Due largely to the rising costs of raising children, single child families are on the rise in America and other developed nations, with some 18% of families in the U.S. having only one child, a figure which has doubled in the last 30 years. Oznacza to, że więcej dzieci w tym pokoleniu doświadczy radości i wyzwań związanych z wychowaniem w tym, co komik John Hodgman czule nazywa „klubem super inteligentnych, ultra nieśmiałych narcyzów”. Jako jedynaczka sama, oto 30 rzeczy, które wiem, że są prawdą o dorastaniu solo.

Nie wszyscy pasujemy do stereotypu

Słyszeliśmy to wszystko już wcześniej, jedyne dzieci są zepsutymi zgniłymi bachorami… cóż, zgadnijcie co, tak samo jest z wieloma z was, „normalnych” ludzi, i nie słyszycie, że narzekamy na to cały czas. Nie wszyscy z nas są całkowicie zapatrzeni w siebie.

Wolimy unikać konfliktów

Nie dorastaliśmy z rodzeństwem, które moglibyśmy dręczyć lub przez które moglibyśmy być dręczeni i dlatego mamy naturalną awersję do konfliktów rówieśniczych.

Często jesteśmy nienasyconymi czytelnikami

Bez wbudowanego rodzinnego towarzysza zabaw, musieliśmy znaleźć inne sposoby na zajęcie naszego czasu i dodać kilka osób, choć wymyślonych, do obsady postaci w naszym życiu.

Uwielbiamy spędzać czas z dużymi rodzinami

W podobny sposób, w jaki wizyta na wsi jest ekscytującą i nową przygodą dla mieszkańca miasta, obserwowanie dynamiki i wewnętrznego funkcjonowania dużej rodziny jest przyjemne dla jedynych dzieci.

Mamy tendencję do bycia bliżej naszych przyjaciół

Traktujemy naszych przyjaciół jak braci i siostry, których nigdy nie mieliśmy. Nie jesteśmy zadowoleni z przypadkowych znajomości, chcemy rozmawiać przez godziny na telefonie każdego dnia typu kumpla.

Nie mamy nic przeciwko byciu samemu

Czy kiedykolwiek widziałeś kogoś jedzącego w restauracji lub idącego do kina przez siebie. Zgadnij co, prawdopodobnie świetnie się bawią, zamawiając lub oglądając to, co chcą. Tylko dzieci są całkowicie wygodne bycie samemu.

Reklama

Lubimy mieć ludzi w tle

Rosnąc, jedną z moich ulubionych rzeczy do zrobienia było zaprosić grupę ludzi nad moim domem, a następnie powiesić się samemu w innym pokoju, czytając lub pisząc. Chociaż może się to wydawać skrajnie antyspołecznym zachowaniem, po prostu lubiłem mieć ludzi w tle, z którymi nie musiałem wchodzić w bezpośrednią interakcję.

Jesteśmy starymi duszami

Jako że większość naszych interakcji poza szkołą odbywa się z dorosłymi, mamy tendencję do bycia nieco bardziej dojrzałymi niż nasi rówieśnicy i, jako tacy, zachowujemy się starzej niż nasz wiek.

Wiemy dokładnie, dlaczego jesteśmy jedynakami

Każde jedyne dziecko w końcu dostaje „rozmowę”, w której nasi rodzice wyjaśniają nam, dlaczego nie zapewnili nam rodzeństwa. W moim przypadku byłam późno urodzonym, przypadkowym dzieckiem. Cała ta rozmowa wygląda jak przeprosiny. To niezręczne.

Mieliśmy wymyślonych przyjaciół

W rzeczywistości nasi wymyśleni przyjaciele mieli wymyślonych przyjaciół. Tworzyliśmy rozbudowane wymiany narracyjne z tymi tworami naszej nadaktywnej wyobraźni i świetnie się przy tym bawiliśmy.

Jesteśmy mniej podatni na PDA

Nie dorastaliśmy będąc ciągle dotykani i jako tacy, mamy tendencję do bycia nieco bardziej powściągliwymi z naszymi publicznymi przejawami uczuć.

Jesteśmy mniej skłonni do posiadania własnych dzieci

Nie mamy miłych wspomnień związanych z naszym rodzeństwem dorastającym razem z nami, więc nie jesteśmy z natury pociągnięci do odtwarzania tamtych czasów.

Jesteśmy trochę wrażliwi

Nie dorastaliśmy będąc żebrowanymi i ciągle podrywanymi. Nigdy nie dorobiliśmy się emocjonalnych nagniotków potrzebnych do życia w tak okrutnym świecie, więc często jesteśmy trochę wrażliwi.

Reklama

Nie jesteśmy skłonni do zadawania ciosów

… ale często zastanawiamy się, jak by to było wdać się w prawdziwą walkę na pięści.

Ludzie automatycznie myślą, że jesteśmy dziwni

Powiedzenie ludziom, że jesteś jedynakiem jest jak powiedzenie, że wychowałeś się w sekcie, w odpowiedzi dostajesz całą gamę spojrzeń, które rozciągają się od lekko zdziwionych do całkowicie zdegustowanych.

Nie jesteśmy świetni w dzieleniu się

Nasze rzeczy są naszymi rzeczami, a nasze jedzenie jest naszym jedzeniem. Nie dorastaliśmy, musząc się dzielić i dlatego nie jesteśmy w tym zbyt dobrzy.

Pociągają nas inne jedynaki

Trzech z moich najbliższych przyjaciół to również jedynacy. To jest trochę jak prywatny klub.

Myślimy, że jesteśmy nietypowym przypadkiem

W odniesieniu do tych trzech bliskich przyjaciół, czuję bardzo mocno, że wszyscy oni są dużo bardziej stereotypowymi „jedynakami” niż ja.

Jesteśmy obsesyjni

Bez rozproszenia uwagi, które zapewnia rodzeństwo, mamy tendencję do zagłębiania się w nasze hobby.

Zawsze staramy się zadowolić naszych rodziców

To trwa aż do dorosłości. Czujemy głęboką potrzebę, aby nasi rodzice byli z nas dumni, głównie dlatego, że byliśmy jedyną troską naszych rodziców przez cały okres naszego kształtowania się.

Reklama

Kochamy uwagę

Dorastamy nigdy nie walcząc o uwagę, w rzeczywistości, prawdopodobnie otrzymaliśmy jej trochę za dużo przez lata. Jesteśmy przyzwyczajeni do bycia punktem centralnym w interakcjach społecznych i nie jest łatwo z tego zrezygnować.

Rozmawiamy sami ze sobą

I czasami te rozmowy są całkiem wciągające.

Mamy nadgorliwych rodziców

To nie ich wina, jesteśmy wszystkim, co mają, więc to naturalne, że mogliby się trochę kontrolować.

Jesteśmy trochę przygnębieni tym, że nie będziemy ciotkami i wujkami

Bez ślubu w takiej sytuacji, nigdy nie będziemy mieli małej siostrzenicy lub siostrzeńca do rozpieszczania.

Nie zawsze dobrze bawimy się z innymi

Jedyne dzieci mają czasem trudności z funkcjonowaniem w zespole, ponieważ nie angażowały się w ten sam rodzaj zabawy grupowej, co inne dzieci.

Nie zawsze dokładnie pamiętamy nasze dzieciństwo

Brak nam wtórnego zapisu naszego dzieciństwa. Nie mamy kogo zapytać, czy wyolbrzymiona wersja wydarzeń, która istnieje w naszych głowach, rzeczywiście miała miejsce.

Zwykliśmy udawać, że mamy starsze rodzeństwo

Moja była podróżującą po świecie siostrą w wieku studenckim z rudymi włosami i wypasionym samochodem… Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia dlaczego.

Reklama

28. Nie jesteśmy konkurencyjni

Często brakuje nam tego przemożnego pragnienia, które tak wielu posiada, aby zamienić prozaiczne wydarzenia w okazje do rywalizacji. Nie zrozumcie mnie źle, lubimy wygrywać tak jak wszyscy inni, po prostu zazwyczaj wolimy zajęcia bez rywalizacji.

Oszczędziliśmy naszym rodzicom mnóstwo pieniędzy

Dzieci są niezwykle kosztowne, w rzeczywistości oszacowano, że całkowity koszt wychowania dziecka często przekracza 250 000 dolarów do czasu, gdy osiągnie ono 18 lat.

Jesteśmy tacy sami jak wszyscy inni

Więc przestańcie ciągle o tym wspominać! Jesteśmy wrażliwi na tym punkcie

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.