Synopsis
Testowanie kałowego DNA poszukuje nieprawidłowości charakterystycznych dla DNA w raku jelita grubego, podczas gdy FIT jest ulepszoną wersją starszych testów wykrywających krew utajoną w kale, ale wymaga tylko jednej próbki stolca. Do udziału w badaniu zaproszono osoby dorosłe w wieku od 50 do 85 lat o średnim ryzyku zachorowania na raka jelita grubego, które poddawały się kolonoskopii przesiewowej. W sumie 11 016 osób wyraziło zgodę i poddało się wymaganym badaniom. Z tej grupy 689 osób zostało wykluczonych z powodu niewystarczającej próbki do badania DNA kału lub próbki, która wyciekła podczas transportu; 304 osoby zostały wykluczone z powodu nieodpowiedniej kolonoskopii, a 34 osoby miały niewystarczającą próbkę do badania FIT. Z końcowej grupy 9 989 uczestników, 65 otrzymało diagnozę raka.
Badanie kałowego DNA było czułe w 92% i specyficzne w 87%, podczas gdy FIT był czuły w 74% i specyficzny w 95%. Chociaż wygląda to na wyraźną przewagę kałowego DNA (60 z 65 wykrytych nowotworów w porównaniu z 48 z 65 w przypadku FIT), ważne jest, aby spojrzeć nieco dalej. Niższa specyficzność dla DNA kałowego oznaczała, że było prawie trzy razy więcej wyników fałszywie dodatnich, które wymagałyby dodatkowej kolonoskopii, gdyby DNA kałowe było jedynym testem przesiewowym (1,231 w porównaniu do 472 dla FIT). Przy zastosowaniu kałowego DNA na jednego wykrytego raka przypadałyby 22 kolonoskopie, w porównaniu z 11 przy zastosowaniu FIT. Ponadto, badanie kałowego DNA wymaga pobrania całej próbki stolca, przy użyciu małego wiaderka zawieszanego w toalecie i kosztuje około 400 do 800 dolarów (FIT kosztuje około 3 do 40 dolarów). Ponieważ rak jelita grubego potrzebuje kilku lat, aby przejść od gruczolaka do raka, badanie FIT można by wykonywać co roku przy znacznie niższych kosztach i prawdopodobnie wykryłoby ono wiele początkowo przeoczonych nowotworów w kolejnych latach.
Projekt badania: Ocena testu diagnostycznego
.