Jedna z najbardziej kultowych piosenek lat 60. nie została zaśpiewana przez dynamicznego, charyzmatycznego wokalistę pokroju Arethy Franklin czy Micka Jaggera. Nie było zapierające dech w piersiach solo gitarowe przez takich jak Jimi Hendrix lub Eric Clapton. Nie skomponował jej Burt Bacharach, ani nie zaaranżował Johnny Mercer. Najbardziej znane wizualizacje związane z piosenką, w rzeczywistości, były nastolatek kreskówka gra go na pianinie zabawki, crabby dziewczyna wiszące z nim, i beagle z wicked happy dance.
Piosenka jest „Linus i Lucy”, jeden z melodii podpisu Peanuts gangu wielu programów telewizyjnych i filmów. Jest to jedna z kilku piosenek, które są tak blisko związane z Peanuts jak koc bezpieczeństwa Linusa lub postrzępione smugi na koszuli Charlie Brown. Jest to jeden z najsłynniejszych utworów fortepianowych wszech czasów.
Tę niezwykłą muzykę skomponował i nagrał Vince Guaraldi, pianistę jazzowego z Bay Area, którego zespoły grały utwory w programach telewizyjnych i filmach Peanuts.
Ścieżka Guaraldiego do stworzenia muzyki dla Charlie Brown, Snoopy, Peppermint Patty, et al. była okrężna; łatwo sobie wyobrazić Linusa wyjaśniającego to wszystko. Guaraldi urodził się w San Francisco i dorastał w dzielnicy North Beach, która rozwijała jego muzyczne ambicje, podobnie jak jego wujek ze strony matki, gwizdek i piosenkarz Muzzy Marcellino. Po odbyciu służby wojskowej jako kucharz w czasie wojny koreańskiej, Guaraldi zaczął występować w zespołach prowadzonych przez wibrafonistę Cala Tjadera, na którego brzmienie szczególny wpływ miały style latynoskie. Było to szczególnie dobre dopasowanie do zainteresowań Guaraldiego. W jednej z jego pierwszych grup jako lidera pod koniec lat 50-tych wystąpili Mongo Santamaria i Willie Bobo, którzy obaj zrobili legendarne kariery. Pianista współpracował również ze Stanem Getzem, który stał się centralną postacią w popularyzacji bossa novy w Stanach Zjednoczonych.
Guaraldi był również zafascynowany bossa novą, a w 1962 roku Fantasy Records wydała trzecie nagranie pianisty jako lidera, Jazz Impressions of Black Orpheus, które przekształciło ścieżkę dźwiękową niezwykle popularnego filmu z 1959 roku. Aby uzupełnić album, Guaraldi dodał oryginalny utwór „Cast Your Fate to the Wind”, który został wydany jako B-side do „Samba de Orpheus”. Lokalni didżeje preferowali stronę B, a „Cast Your Fate”, delikatnie melodyjny utwór z domieszką latynoskich wpływów stał się przebojem. Zdobyła nagrodę Grammy w 1963 roku za najlepszą oryginalną kompozycję jazzową.
How Guaraldi Came To Make The Music For Charlie Brown And Peanuts
W połowie lat 60. komiks Charlesa M. Schulza Peanuts, rozpoczęty w 1950 roku, stał się narodowym fenomenem. Komiks przełamywał nowe schematy tematyczne – był polityczny, filozoficzny i socjologiczny w sposób, który wpływa na komiks do dziś – a Schulz zdobył wiele nagród od swoich rówieśników. W 1965 roku znalazł się na okładce magazynu Time, co było wyjątkowym wyróżnieniem dla rysownika.
Mniej więcej w tym czasie, nagrodzony Peabody Award producent Lee Mendelson pracował nad kontynuacją swojego szeroko uznanego filmu dokumentalnego A Man Named Wille Mays, i skupił się na Schulzu i Peanuts, jako że obaj panowie mieszkali w północnej Kalifornii. Kiedy dokument był w fazie planowania, Mendelson usłyszał na KSFO utwór Guaraldiego „Cast Your Fate to the Wind”, kiedy przejeżdżał przez most Golden Gate. „To było melodyjne i otwarte jak bryza od zatoki”. Mendelson był zaprzyjaźniony ze słynnym krytykiem jazzowym Ralphem J. Gleasonem, który umieścił go w kontakcie z pianistą.
Nie jest przesadą stwierdzenie, że nagrodzona Grammy melodia Guaraldiego stała się szablonem dla dużej części muzyki w Peanuts, zwłaszcza, „Linus i Lucy”. „Wiele szczegółów jest naśladowanych dokładnie,” napisał pianista Ethan Iverson w The New Yorker, „Głównym argumentem 'Fate’ jest silna, synkopowana, parzysta ósemkowa melodia zharmonizowana w diatonicznych trójdźwiękach unoszących się nad lewą dudą i smyczkowym basem, po której następuje odpowiadające wezwanie akordów gospel ozdobionych dudnieniem w lewej ręce zapożyczonym od Horace’a Silvera. Ten ogólny schemat zastosowany jest w 'Linus and Lucy’, nawet w tej samej tonacji, A-flat.” Iverson chwali dalej aranżacje Guaraldiego, będące mariażem inspirowanych europejską muzyką kwint rogów i afrykańskich rytmów. Muzyka jest tak nowatorska, że nie wydaje się niezręczne, że bohaterowie tańczą nieco poza rytmem. Zamiast tego, to czuje się jak nowoczesny touch.
Dokument został odłożony na półkę, ale partnerstwo opracowane, a z Guaraldi na pokładzie dla muzyki, nowy projekt pojawił się: wakacje program telewizyjny, „A Charlie Brown Christmas,” który okazał się wielkim hitem. Zdobył nagrody Emmy i Peabody i stał się corocznym wydarzeniem. Guaraldi nie tylko stworzył wspaniałą muzykę do tego programu, ale także stworzył zniekształcone głosy dorosłych. Aby stworzyć ten efekt, zaadaptował dźwięki z puzonu. Sukces serialu doprowadził do powstania aż 45 innych programów animowanych, kilku filmów i wielu innych adaptacji, z których każda miała niezwykle innowacyjną i przystępną muzykę Guaraldiego. Niektóre, jak „The Great Pumpkin Waltz” z „It’s the Great Pumpkin Charlie Brown”, mają „Cast Your Fate to the Wind” jako szablon.
The Influence of the Peanuts Soundtracks
Sukces programów telewizyjnych Peanuts nie mógł przyjść w lepszym czasie dla Guaraldiego. Gospodarka jazzowa była w głębokiej recesji w późnych latach 60-tych, ale Guaraldi pozostawał zajęty. Niestety, nie było mu dane długo cieszyć się sukcesem. W 1976 roku, wieczór po zakończeniu muzyki do „It’s Arbor Day Charlie Brown”, Guaraldi był w między setami w Butterfield’s Nightclub w Menlo Park, Kalifornia, kiedy doznał ataku serca i zmarł w wieku 47 lat.
Wpływ jego muzyki jest wieczny. Czołowi pianiści, tacy jak George Winston i David Benoit, poświęcili muzyce Guaraldiego całe albumy. Nietrudno też usłyszeć echa Guaraldiego u takich gigantów, jak Keith Jarrett, Gary Burton czy Pat Metheny. W serii YouTube, Play Piano in a Flash, Benoit powiedział: „Miał tak wielki zmysł melodyczny; był jednym z dziadków współczesnego ruchu smooth jazz.”
Trwały wpływ innowacji Guaraldiego wykracza daleko poza świat muzyki. W filmie dokumentalnym Netflix „Becoming”, była Pierwsza Dama Michelle Obama oprowadza po swoim domu z dzieciństwa, a kiedy dochodzi do pokoju z pianinem, robi pauzę na chwilę, po czym siada i gra pierwszą minutę „Linusa i Lucy”. Ona pauzy ponownie na podnoszenie jej ręce z klawiatury i mówi do nikogo w szczególności, „prawda?”
Music fanów wszędzie prawdopodobnie uśmiechnął się i przytaknął.