Fredo Santana, chicagowski raper drill i kuzyn Chiefa Keefa, zmarł w wieku 27 lat.
Chociaż oficjalnie nie ujawniono przyczyny śmierci, TMZ donosi, że raper urodzony jako Derrick Coleman doznał śmiertelnego napadu w piątek wieczorem w Los Angeles.
Houston raper Maxo Kream był jednym z pierwszych, którzy zamieścili post o śmierci Santany w mediach społecznościowych, „Damn man I’m lost for words right now I’m cryin my ass off Fredo I love yu Bitch RIP a real Savage”. Drake zamieścił również zdjęcie jego i Santany z podpisem „Rest In Peace Santana”; Santana miał cameo w teledysku Drake’a do hitu „Hold On, We’re Coming Home.”
12 października Santana zamieścił na Instagramie wideo z raperem w szpitalu, gdzie był leczony na „niewydolność nerek niewydolność wątroby”. Dwa dni później, Santana powiedział, że jest „poza szpitalem” i „w drodze do studia”.
Rapper później powiedział fanom, że jego problemy zdrowotne były prawdopodobnie wynikiem ciągłego używania chudego i że rozważał odwyk, aby poradzić sobie z uzależnieniem. TMZ zauważa, że ataki padaczki są efektem ubocznym długotrwałego zażywania lean.
Debiutancki mixtape Santany It’s a Scary Site pojawił się w 2012 roku z udziałem kolegów raperów z Chicago: King L, Lil Durk, Lil Reese i Chief Keef. Na jedynym studyjnym albumie Santany, „Trappin Ain’t Dead” z 2013 roku, pojawił się Kendrick Lamar w utworze „Jealous”. W 2017 roku Santana wydał parę mixtape’ów, Plugged In i Fredo Kruger 2.
Popularny na Rolling Stone
.