W tych dniach wiele się mówi o „końcu dni”. Obserwując nasz świat, widząc jak wydarzenia destabilizują się i stają się coraz bardziej niebezpieczne, wielu ludzi, czy to religijnie myślących czy nie, zwraca większą uwagę na wszelkiego rodzaju straszne proroctwa, w tym te dotyczące krwawych księżyców i czerwonych jałówek. Dziennikarze i zwykli ludzie zastanawiają się otwarcie nad nadprzyrodzonymi znakami, masowymi kataklizmami i końcem świata. Zastanawiają się, czy stoimy w obliczu wydarzeń opisanych w proroctwach biblijnych.

W ostatnich dekadach wydaje się, że co kilka lat ktoś pojawia się z nową przepowiednią katastrofalnego końca świata, jaki znamy. A potem te przepowiednie okazują się fałszywe.

Ten problem nieudanych przepowiedni nęka wiele religii od tysięcy lat. Ludzie przepowiadający powrót Jezusa Chrystusa wyznaczali daty, a następnie przesuwali je, gdy te daty nadchodziły i odchodziły. Niektórzy następnie przyjęli teorie, że Jezus Chrystus powrócił potajemnie. Ale większość z nich po prostu poczuła się nieswojo z całym tematem proroctw czasów ostatecznych i zepchnęła go daleko w cień. Chociaż nagłówki o proroctwach znowu krążą, proroctwa biblijne są nadal powszechnie uważane za marginalne.

Doktrynalnie, różne grupy chrześcijańskie mają bardzo różne poglądy na temat końca świata. Spektrum sięga od gorliwych ulicznych kaznodziejów do szyderców, których poglądy są praktycznie świeckie i którzy całkowicie nie wierzą w powrót Chrystusa. W księgarniach biblijnych dostępne są liczne publikacje próbujące wyjaśnić proroctwa czasów ostatecznych, interpretujące tajemnicę różnych symboli proroczych, przy czym jedna książka zaprzecza drugiej.

Ale proroctwa znajdują się właśnie w Biblii. To stąd pochodzi wyrażenie „czas końca”. Prorocy Starego Testamentu prorokowali. Apostołowie Nowego Testamentu prorokowali. Prorokował sam Jezus Chrystus. W rzeczywistości wyraźnie prorokował o czasach końca i o końcu świata.

Co mówi Biblia

W Biblii „czas końca” opisuje okres poprzedzający powrót Jezusa Chrystusa. Oznacza on okres tuż przed końcem cywilizacji rządzonych przez ludzi i początkiem panowania Chrystusa nad ziemią. Biblia opisuje ten okres jako wypełniony bezprecedensową przemocą – przemocą, która niemal unicestwia wszelkie ludzkie życie.

Dlatego ludzie myślą o proroctwach biblijnych, gdy widzą nowe doniesienia o terroryzmie, starciach religijnych, wojnach handlowych, radykalnych reżimach i broni masowego rażenia.

Biblijne proroctwa, w tym te wypowiedziane przez samego Chrystusa, podają konkretne znaki wskazujące, kiedy historia ludzkości zbliża się do tego przerażającego czasu.

Jezus Chrystus był prorokiem. Prorokował przez cały okres swojej służby. Niedługo przed ukrzyżowaniem, na Górze Oliwnej wygłosił swoje najważniejsze prorocze przesłanie. W tym „proroctwie oliwnym” Jezus powiedział: „A potem ukaże się znak Syna Człowieczego na niebie i wtedy wszystkie plemiona ziemi (…) ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach niebieskich z mocą i wielką chwałą. … Teraz nauczcie się przypowieści o drzewie figowym: Gdy gałązka jego jest jeszcze delikatna i wypuszcza liście, wiecie, że lato jest bliskie: Podobnie i wy, gdy ujrzycie wszystkie te rzeczy, wiedzcie, że jest blisko, nawet u drzwi” (Mateusza 24:30, 32-33).

Dla chrześcijan, którzy wierzą Jezusowi Chrystusowi, nie ma ucieczki od tego faktu: On osobiście przepowiedział, że powróci w sposób nadprzyrodzony i że będą znaki bezpośrednio poprzedzające to wydarzenie – znaki, na które powinniśmy zwracać uwagę.

W tym samym proroctwie Jezus dokonał również tego ważnego wyjaśnienia: „Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, ani aniołowie niebiescy, tylko Ojciec mój” (werset 36). Bądź ostrożny, gdy słyszysz, że ktoś przepowiada konkretną datę powrotu Chrystusa. Ale także bądź ostrożny wobec każdego, kto mówi ci, że nie ma sposobu, aby wiedzieć. Chrystus powiedział również wyraźnie, że powinniśmy być w stanie rozpoznać znaki, „że jest blisko, nawet u drzwi” (werset 33). Bóg nie objawił daty, ale objawił wiele znaków.

Oto cztery konkretne znaki, które Biblia podaje, abyśmy wiedzieli, że powrót Jezusa Chrystusa jest bliski. Co czyni je tak ważnymi, to fakt, że wszystkie cztery z nich już się wypełniły.

Znak pierwszy

„A gdy siedział na górze Oliwnej, przyszli do niego prywatnie uczniowie, mówiąc: Powiedz nam, kiedy będą te rzeczy? I jaki będzie znak twego przyjścia i końca świata?” (Mt 24:3). Uczniowie specjalnie zapytał Jezusa Chrystusa, kiedy On powróci. Jak On odpowiedział? On nie powiedział, nie martw się o takie rzeczy, lub żaden człowiek nie może znać dekady lub wieku. Odpowiedział, dając konkretne znaki, na które należy zwracać uwagę.

„I usłyszycie o wojnach i pogłoskach wojennych: uważajcie, żebyście się nie trwożyli, bo wszystkie te rzeczy muszą się stać, ale koniec jeszcze nie nadszedł” (werset 6). Chrystus powiedział, że wojny i pogłoski o wojnach będą się rozprzestrzeniać, ale one same z siebie nie były znakami Jego powrotu. Następnie dodał, że „będą klęski głodu i zarazy, i trzęsienia ziemi w różnych miejscach. Wszystko to jest początkiem boleści” (wersety 7-8).

Więc, kiedy widzisz, że wojny i pogłoski o wojnach nasilają się – i widzisz, że głód, zarazy i trzęsienia ziemi nasilają się – nie udawaj, że wszystko jest normalne. Usiądźcie i zwróćcie na to uwagę!

Jezus następnie wyjaśnił specyficzną sekwencję wydarzeń prowadzących do koszmarnego scenariusza, który nazwał „wielkim uciskiem, jakiego nie było od początku świata aż do tej chwili, ani też nigdy nie będzie” (werset 21). To nie jest tylko wojna lub pogłoski o wojnie. Jest to katastrofalna wojna światowa na skalę, jakiej istoty ludzkie nigdy wcześniej nie doświadczyły!

Najgorsze wojny w historii miały miejsce w XX wieku. Pierwsza wojna światowa spowodowała śmierć ponad 15 milionów ludzi. Druga wojna światowa spowodowała śmierć ponad 60 milionów ludzi, a po jej zakończeniu świat wkroczył w erę broni masowego rażenia.

Dwie bomby atomowe, które zakończyły drugą wojnę światową, są słabe w porównaniu z bronią, jaką ludzie stworzyli od tego czasu. Najpotężniejsza bomba, jaka kiedykolwiek wybuchła, została zdetonowana w 1961 roku i była tysiące razy potężniejsza niż którakolwiek z tych eksplozji. Dziś szacuje się, że istnieje około 10 000 głowic jądrowych gotowych do odpalenia, z precyzyjnymi systemami przenoszenia, które mogą dotrzeć na cały świat. Istnieją tysiące więcej broni chemicznej i biologicznej oraz miliardy, jeśli nie tryliony funtów konwencjonalnego uzbrojenia i amunicji.

Ludzkie istoty mają teraz techniczne możliwości – i pokrętną mentalność – niezbędne do unicestwienia wszelkiego ludzkiego życia.

Zauważ, co Jezus powiedział w wersecie 22: „A jeśli dni te nie zostaną skrócone, nie będzie zbawione żadne ciało.”

W I wieku n.e., kiedy najbliższą rzeczą do broni masowej zagłady był cyjanek w cysternie lub pochodnia rzucona na dach pokryty strzechą, Jezus Chrystus prorokował, że przed Jego powrotem istoty ludzkie będą zdolne do unicestwienia każdego mężczyzny, kobiety i dziecka.

To proroctwo nigdy nie mogło się wypełnić w epoce łuku i strzał, muszkietu i armaty, haubicy i czołgu, a nawet samolotu i lotniskowca. Dopiero w ciągu ostatnich kilku pokoleń ludzie posiedli broń masowego rażenia, która grozi zniszczeniem wszelkiego ludzkiego życia! A teraz, w dobie terroryzmu i narodów uzbrojonych w broń jądrową, których liczba, możliwości i wojowniczość rosną, świat stoi w obliczu rosnącego prawdopodobieństwa, że ta broń zostanie uwolniona.

Żyjemy teraz w czasie, jakiego nie było w historii, kiedy następna wojna światowa może spowodować wyginięcie ludzkości. Dowiedz się więcej o tym proroctwie, czytając Nuclear Armageddon Is 'At the Door,’ autorstwa Geralda Flurry’ego.

To był znak od samego Jezusa Chrystusa o Jego rychłym powrocie. I to już się stało.

Znak drugi

Jezus dał inny znak swego powrotu, zapisany w Ewangelii Mateusza 17. Tutaj został przemieniony przed trzema swoimi uczniami. Było to dla nich niesamowite przeżycie. Oczywiście wierzyli, że jest On Synem Bożym, ale oto olśniewająca wizja, która nie tylko to potwierdziła, lecz także pokazała im, jak będzie On wyglądał podczas Swojego powtórnego przyjścia.

Po zobaczeniu wcześniejszej wizji najważniejszego wydarzenia w historii ludzkości, o czym natychmiast pomyśleli uczniowie? W ich umysłach zrodziło się intrygujące pytanie. Po przemienieniu pierwszą rzeczą, o którą zapytali Jezusa, było to: „Dlaczego więc uczeni w Piśmie mówią, że najpierw musi przyjść Eliasz?” (Mt 17,10).

Mieli oni na myśli konkretne proroctwo Starego Testamentu, zapisane w Księdze Malachiasza 4,5: „Oto Ja wam poślę Eliasza proroka przed nadejściem wielkiego i strasznego dnia Pańskiego.” Pięćset lat wcześniej, Bóg przepowiedział, że przed strasznymi kataklizmami poprzedzającymi chwalebny powrót Chrystusa, pośle „Eliasza proroka”, czyli człowieka, który przyjdzie w mocy i duchu Eliasza, aby przygotować drogę.

Uczniowie uważali to proroctwo za potężne i decydujące. Była to pierwsza rzecz, o której pomyśleli po ujrzeniu wizji olśniewającego powrotu Jezusa Chrystusa!

I jak Jezus im odpowiedział? To proroctwo wypełniło się dawno temu. Albo: To proroctwo nie jest dla ludzkiego zrozumienia. Albo: Skup się na moralności – skupienie się na proroctwie tylko cię zdezorientuje. Wcale nie! On potwierdził to, co przepowiedział Malachiasz i to, w co wierzyli uczeni w Piśmie i uczniowie – i dodał pokrewne proroctwo swojego autorstwa:

„Eliasz prawdziwie pierwszy przyjdzie i wszystko odnowi” (Ewangelia Mateusza 17:11). „Eliasz prawdziwie najpierw przyjdzie”. Tak, to, co przepowiedział Malachiasz, było prawdą. Tak, jego proroctwo odnosi się do mojego przyszłego powrotu, który właśnie zobaczyłeś w wizji. Nie tylko to, ale ten człowiek podobny do Eliasza, który przyjdzie w czasach ostatecznych, przywróci wszystkie rzeczy.

Jezus dał uczniom dodatkowy identyfikator – zapisany i zachowany w Biblii – odnoszący się do tej osoby typu Eliasza: On „przywróci wszystkie rzeczy”. Kiedy Jezus Chrystus powróci, przywróci On wszystkie rzeczy całemu światu (Dzieje Apostolskie 3:19-21). Jednak On sam powiedział, że ten „Eliasz” przywróci wszystkie rzeczy. Jak miałoby to być możliwe? Ponieważ Bóg użyje tej osoby, aby przywrócić wszystkie rzeczy, prawdę biblijną, Kościołowi Bożemu.

Więc sam Jezus Chrystus powiedział, że powróci w mocy i chwale, aby rządzić wszystkimi narodami. Powiedział, że przed Jego powrotem nadejdzie straszny „Dzień Pański”. Powiedział, że przed tym dniem przyjdzie człowiek podobny do Eliasza. Powiedział, że ten człowiek przywróci wszystkie rzeczy – to znaczy wszystkie fundamentalne doktryny biblijne – swojemu Kościołowi. Jednak bardzo niewielu chrześcijan nawet próbuje wyjaśnić to proroctwo, mimo że zostało ono wypowiedziane przez samego Jezusa Chrystusa!

Jeden człowiek w XX wieku nauczał o tym proroctwie pod koniec swojej 57-letniej służby. Rozpoczął ją nie jako seminarzysta, ale jako biznesmen w dużej mierze niezainteresowany religią. Dzięki okolicznościom i siłom, na które nie miał wpływu, został doprowadzony do głębokiej pokuty i intensywnego studiowania Biblii. Znalazł tam wiele nauk biblijnych, które bezpośrednio zaprzeczały doktrynom głównego nurtu chrześcijaństwa: dlaczego Bóg stworzył ludzi, jaka jest natura Boga, dlaczego Bóg stworzył aniołów, skąd się wziął diabeł i demony, jaki jest cotygodniowy dzień kultu, co tak naprawdę dzieje się po śmierci, jakie jest znaczenie biblijnych świąt, jaka jest prawdziwa ewangelia, dlaczego Bóg dopuszcza cierpienie, jaki jest cel Kościoła, jaka jest współczesna tożsamość starożytnego Izraela, jaki jest klucz do biblijnych proroctw i wiele innych. Doktryny te można było udowodnić na podstawie Biblii, pasowały one do siebie nawzajem i odpowiadały temu, czego nauczał Jezus Chrystus i uczniowie.

Tym człowiekiem był Herbert W. Armstrong (1892-1986). Przywrócił on biblijne doktryny, które przez wieki były zagubione w chrześcijaństwie. Ogłosił mocne ostrzeżenie dla współczesnych potomków starożytnych Izraelitów, podobnie jak uczynił to prorok Eliasz 3000 lat temu. Pod koniec swego życia uznał, że owoce jego służby wypełniły proroctwo Jezusa Chrystusa o Eliaszu w czasach ostatecznych.

Herbert W. Armstrong był Eliaszem w czasach ostatecznych. Jest to śmiałe stwierdzenie: Wyzywam cię, abyś sam to udowodnił. Możesz znaleźć znacznie więcej informacji potwierdzających tę prawdę, czytając naszą nową broszurę na ten temat: A Pivotal Sign of the End Time.

Przyjście Eliasza, który „przywróciłby wszystkie rzeczy” jest rzeczywiście kluczowym znakiem, że znajdujemy się w czasach końca. Podobnie jak znak broni masowego rażenia, ten znak Eliasza został dany przez samego Jezusa Chrystusa. I tak jak tamten znak, ten już się wydarzył!

Znak trzeci

W Mateusza 24 Jezus Chrystus podał więcej znaków tego, co nastąpi przed Jego powrotem. Nawet wśród tych opisów, jedno stwierdzenie rzuca się w oczy jak błyskawica: „A ta ewangelia o królestwie będzie głoszona na całym świecie na świadectwo wszystkim narodom; i wtedy nadejdzie koniec” (werset 14).

Rozważ radykalne implikacje tego jasnego, bezpośredniego stwierdzenia. Chrześcijaństwo istnieje jako religia od 2000 lat, od czasów Jezusa. Jest to największa religia na świecie. Nowy Testament został przetłumaczony na ponad 1500 języków, a kościoły chrześcijańskie w ciągu tych 20 wieków podjęły nadzwyczajne wysiłki, aby głosić jego przesłanie we wszystkich narodach.

Jak więc ewangelia głoszona na całym świecie może być znakiem końca? Oświadczenie Chrystusa może oznaczać jedynie, że przesłanie głoszone przez wszystkie te kościoły na całym świecie nie jest prawdziwą ewangelią!

Słowo „ewangelia” jest używane w odniesieniu do zapisu życia Jezusa Chrystusa w biblijnych księgach Mateusza, Marka, Łukasza i Jana. Ale jej głównym znaczeniem jest przesłanie o Jezusie Chrystusie. Przesłanie ewangelii głoszone przez miliardy katolików, protestantów i innych na przestrzeni wieków było ewangelią o Chrystusie. Było to przesłanie głoszące, że Jezus Chrystus był Synem Bożym i umarł, aby zapłacić za grzechy ludzkości.

Ale to nie jest ewangelia, którą głosił Jezus Chrystus i nie jest to ewangelia, o której powiedział, że będzie znakiem Jego powrotu! Jezus Chrystus był Synem Bożym i umarł, aby zapłacić karę śmierci za ludzki grzech, ale to nie było Jego poselstwo ewangelii. Ewangelia, którą sam głosił, była ewangelią o nadchodzącym Królestwie Bożym! To ustanowienie Bożego panowania nad ludzkością zrewolucjonizuje świat i wszechświat (Mk 1,14-15; Mt 9,35; Łk 4,43; 9,1-2 itd.).

Wiele pism świętych opisuje pojawienie się fałszywych poselstw ewangelii po ukrzyżowaniu i zmartwychwstaniu Chrystusa (np. Ga 1,8-9). W rzeczywistości fałszywe chrześcijaństwo jest kolejnym ze znaków świadczących o zbliżającym się przyjściu Chrystusa (Obj. 6:2). Chrześcijanie źle zrozumieli Chrystusa, źle zrozumieli Jego przesłanie i dlatego ewangelie, których nauczali, są wadliwe. Szatan w rzeczywistości sfałszował przesłanie Chrystusa i Jego Kościoła! (2 Kor 11, 13-14).

Kościół Jezusa Chrystusa przetrwał 2000 lat od Jego pierwszego przyjścia – tak jak obiecał (Mt 16, 18). Ale nie stał się on zdominowaną przez narody i imperia siłą religijną, składającą się z milionów ludzi, którzy mieszają doktryny wielu systemów wierzeń. Nie stał się rozbitą koalicją tysięcy niezależnych kościołów o różnych przekonaniach. Był mały i prześladowany. I nie głosił ewangelii o Królestwie Bożym na całym świecie na świadectwo wszystkim narodom.

Ale w XX wieku, w czasie rosnących zagrożeń i broni masowego rażenia, Bóg użył Eliasza z czasów końca świata, aby przywrócić wszystkie rzeczy – w tym poselstwo ewangelii o Królestwie Bożym. Człowiek ten głosił tę samą ewangelię, którą głosił Jezus Chrystus – i uczynił to „na świadectwo” na całym świecie po raz pierwszy od prawie 2000 lat! Herbert W. Armstrong głosił to poselstwo dziesiątkom tysięcy członków Światowego Kościoła Bożego, milionom słuchaczy radia World Tomorrow i telewidzów oraz milionom czytelników Plain Truth. Dużo podróżował, aby osobiście przekazać swoje przesłanie – i to nie tylko zwykłym ludziom i tym, którzy żyją w ubóstwie w różnych krajach. Pan Armstrong osobiście spotkał się z ponad 500 głowami państw, szefami rządów i innymi światowymi przywódcami. Wśród nich byli m.in. brytyjski książę Karol i premier Margaret Thatcher, król Belgii Leopold III, pierwsza dama Stanów Zjednoczonych Nancy Reagan, król Hiszpanii Juan Carlos i, premier Chin Deng Xiaoping, cesarz Etiopii Hajle Sellasje, król Jordanii Husajn, prezydenci Egiptu Anwar Sadat i Hosni Mubarak, Otto von Habsburg, premier Bawarii Franz Josef Strauss, cesarz, książę koronny i siedmiu kolejnych premierów Japonii oraz sześciu premierów i trzech prezydentów Izraela. Spotkał się także z prezydentami, premierami i królami Argentyny, Bangladeszu, Chile, Kostaryki, Gwatemali, Indii, Indonezji, Kenii, Libanu, Meksyku, Nepalu, Holandii, Panamy, Peru, Filipin, Rumunii, RPA, Korei Południowej, Hiszpanii, Sri Lanki, Tajlandii i Wietnamu, jak również dziesiątki ambasadorów, plus wielu ministrów, ustawodawców, gubernatorów, burmistrzów, generałów, sędziów i innych przedstawicieli, jak również dyrektorów naczelnych, prezesów szkół wyższych, muzyków, artystów, sportowców, laureatów Nagrody Nobla i innych liderów przemysłu i kultury.

Wielu z tych przywódców spotkało się z nim prywatnie w swoich biurach, rozmawiało z nim kilka razy i zapraszało go do przemawiania do innych ważnych osób. Niektóre z tych spotkań były relacjonowane przez krajowe media informacyjne. Innych przywódców spotykał na bankietach lub oficjalnych spotkaniach, na których często był gościem honorowym i głównym mówcą. Niektórzy ustawodawcy, burmistrzowie, profesorowie, księżniczki i królowie towarzyszyli mu w podróży korporacyjnym odrzutowcem, którym spotykał się z innymi światowymi przywódcami lub odwiedzali Ambassador College, gdzie niektórzy z nich zapisywali swoje dzieci. Niektórzy z tych przywódców określali pana Armstronga jako „ambasadora bez teki”, którego zadaniem był pokój na świecie.

Kiedy pan Armstrong po raz pierwszy zaczął otrzymywać zaproszenia na te spotkania, nie wiedział dokładnie, dlaczego tak się dzieje. Ale potem zrozumiał, że to Bóg rozprzestrzenia poselstwo ewangelii o Królestwie Bożym na cały świat jako świadectwo. W liście z 17 września 1982 roku do zwolenników Kościoła napisał: „Znak Jezusa, że zbliża się koniec tego świata (Ewangelia Mateusza 24:14), który wspieraliście mnie w głoszeniu światu – ewangelia o Królestwie Bożym – dociera do świata z wielką mocą!”

Możesz udowodnić na podstawie własnej Biblii, czym jest ta prawdziwa „ewangelia Królestwa Bożego”, którą Jezus Chrystus podkreślił w Mateusza 24:14. Pan Armstrong napisał o tym całą książkę, zatytułowaną Niewiarygodny potencjał ludzki. Podobnie jak w przypadku całej naszej pozostałej literatury, chętnie wyślemy ci darmowy egzemplarz.

Istnienie broni zagrażającej wszelkiemu ludzkiemu życiu, przyjście człowieka, który przywróci wszystkie rzeczy do poprzedniego stanu, oraz głoszenie prawdziwej ewangelii na całym świecie to znaki, o których sam Jezus Chrystus powiedział, że bezpośrednio poprzedzą Jego powrót. I wszystkie te trzy znaki miały miejsce.

Znak czwarty

Istnienie broni, która może unicestwić ludzkość, było znakiem, który Jezus dał, a który każdy na świecie mógł zobaczyć. Znak końca czasów Eliasza i znak głoszenia prawdziwej ewangelii na całym świecie były znakami, które wymagają od ciebie skupienia się na Kościele Bożym.

Jest jeszcze jeden ważny znak powrotu Jezusa Chrystusa, który dotyczy Kościoła Bożego. Jest to proroctwo napisane przez apostoła Pawła około 20 lat po tym, jak Jezus Chrystus został ukrzyżowany i zmartwychwstał, a dotyczy ono czasu Jego przyszłego powrotu. Napisał on do członków Kościoła w Tesalonice: „A teraz prosimy was, bracia, przez przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez nasze zgromadzenie się do Niego, abyście nie byli prędko wstrząśnięci umysłem ani trwożliwi ani przez ducha, ani przez słowo, ani przez list od nas, ponieważ dzień Chrystusa jest bliski” (2 Tesaloniczan 2:1-2). Za życia Pawła byli ludzie, którzy wierzyli, że Chrystus powróci, ale mówili, że może On powrócić w każdej chwili i to niepokoiło prawdziwych chrześcijan, którym Paweł służył. Groziło im, że zostaną oszukani przez fałszywe chrześcijaństwo. Wyjaśnił więc inny szczególny znak dany przez Boga, który musiał nastąpić najpierw: „odpadnięcie”

„Niech was nikt w żaden sposób nie zwodzi, bo dzień ten nie nadejdzie, jeżeli najpierw nie nastąpi odpadnięcie i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia. Który się sprzeciwia i wywyższa ponad wszystko, co się nazywa Bogiem albo co jest czczone, tak że jako Bóg siedzi w świątyni Bożej, pokazując, że jest Bogiem” (wersety 3-4).

Co za niezwykły i niepokojący znak rychłego powrotu Chrystusa! Pisząc do prawdziwych chrześcijan, Paweł powiedział, że wewnątrz „świątyni” Nowego Testamentu – Kościoła (np. Efezjan 2:19-22) – powstanie wyjątkowo niegodziwy przywódca i nastąpi wielkie odstępstwo: wielu prawdziwych chrześcijan opuści Boga!

Jak już wspomniano, Bóg użył Herberta W. Armstronga, aby przywrócić fundamentalne prawdy swojemu prawdziwemu Kościołowi. Bóg użył go, aby głosił ewangelię wszystkim narodom jako świadek. A kiedy pan Armstrong zmarł w 1986 roku, nowe kierownictwo przejęło władzę. Przywódcy ci celowo odrzucili doktryny, które przywrócił pan Armstrong, jedną po drugiej, i subtelnie, lecz stopniowo przekształcili Kościół w grupę protestancką. Zaprzestali drukowania książek i broszur autorstwa pana Armstronga, zamknęli programy radiowe Kościoła, zakończyli jego projekty edukacyjne i kulturalne. Sprzedali nawet jego aktywa. Kierował tym w szczególności jeden człowiek, który używał opresyjnych i podstępnych metod, aby wpłynąć na ministrów i członków.

To było „odpadnięcie” przepowiedziane przez apostoła Pawła! I tak się stało!

Mimo upadku, o którym mówił Paweł, dzieło Boże nie ustało.

Ta wstrząsająca historia została opisana w naszej książce Raising the Ruins, autorstwa redaktora naczelnego Trumpet, Stephena Flurry’ego. A biblijna, prorocza historia tego przepowiedzianego „wielkiego upadku” została ujawniona w Poselstwie Malachiasza, książce założycielskiej tej organizacji, której autorem jest redaktor naczelny Trumpet, Gerald Flurry.

Pomimo upadku, o którym mówił Paweł, dzieło Boże nie ustało. Gerald Flurry założył Kościół Boży w Filadelfii, aby nadal nauczać doktryn, które przywrócił pan Armstrong. Pcg nawet wydrukowane najważniejsze książki pana Armstronga, w tym Mystery of the Ages. Światowy Kościół Boży pozwał pcg w wyraźnym celu stłumienia nauk pana Armstronga. Podczas następującego po tym sześcioletniego procesu o prawa autorskie, pcg walczył, aby kontynuować spuściznę pana Armstronga. Książka Raising the Ruins oparta jest na szeregu dokumentów, w tym prywatnych notatkach, uzyskanych w trakcie procesu ujawniania praw autorskich. I ta książka również opowiada o tym, jak ta praca ożywia to, co zrobił pan Armstrong.

Broń masowego rażenia. Eliasz w czasach ostatecznych. Prawdziwa ewangelia głoszona na całym świecie. Prawdziwy Kościół rozpadający się. Są to cztery znaki powrotu Jezusa Chrystusa, które Bóg natchnął, aby zostały zapisane i w cudowny sposób zachowane w Biblii przez 2000 lat. Dziś wszystkie one się wypełniły! Te cztery szczególne znaki, wraz z wieloma innymi, pokazują z całą pewnością, że Jezus Chrystus nie tylko powróci, ale że powróci wkrótce.