Nagłówek w historii Slate o karmie dla psów pyta, „Czy Twoja karma dla zwierząt domowych zawiera martwe zwierzęta?”

To przekonująca linia, ale zanim historia odpowie na pytanie, przedstawia kilka niepokojących faktów na temat karmy dla psów i jej brudnego, małego, obrzydliwego sekretu: zakłady utylizacyjne, które produkują i sprzedają mączkę mięsno-kostną, która jest często używana w karmie dla psów.

Co to jest zakład utylizacyjny? Jest to miejsce, które przyjmuje wszystkie części krów i kurczaków oraz rzeczy, które nie nadają się do spożycia przez ludzi zgodnie z przepisami Food and Drug Administration – skóra, kości, mózg, kał, wymiona, układ pokarmowy i jego zawartość, i tak dalej.

Przyjmuje również – teraz oddychaj przez usta – części zwierząt ze „schronisk dla zwierząt i klinik weterynaryjnych, które dokonują eutanazji wielu zwierząt.” W rzeczywistości, historia mówi, że „samo miasto Los Angeles wysyła około 200 ton martwych zwierząt domowych do zakładu utylizacji każdego miesiąca.”

Yikes.

Jak tylko cały ten horror dotrze do zakładu utylizacyjnego, jest wrzucany do ogromnego młynka. Wszystko. I tak długo, aż młynek będzie pełny tego, co przyjechało na różnych ciężarówkach, co może być dowolną kombinacją „części z rzeźni, całych tusz chorych zwierząt, kotów i psów ze schronisk, zwierząt z zoo, zabitych na drogach i przeterminowanego mięsa z półek sklepów spożywczych (wrzuconego w pełni zapakowanego, z plastikową folią i styropianem).”

Yikes again.

Po sproszkowaniu i podgrzaniu rzeczy i „zabiciu większości wirusów i bakterii”, tłuszcz jest odtłuszczany i pakowany jako „mączka mięsno-kostna”, która trafia do nawozów, pasz dla zwierząt gospodarskich i karmy dla zwierząt domowych.

„Nie ma w zasadzie żadnego federalnego egzekwowania standardów dla zawartości karmy dla zwierząt domowych,” historia zauważa.

A twój pies może jeść inne psy nie jest nawet najgorszą częścią tego wszystkiego. Chociaż „większość” wirusów i bakterii są zabijane, wiele innych rzeczy nie jest. Mączka mięsna i kostna może zawierać antybiotyki, sterydy, a nawet pentobarbital sodu używany do zabijania zwierząt domowych w schroniskach.

„Wiele z tych zwierząt zmarło po podaniu leków na problemy zdrowotne, które przyczyniły się do ich śmierci”, zauważa historia, „a nie wszystkie leki są neutralizowane podczas procesu utylizacji.”

Pisarz następnie przesuwa swoje oburzenie na naszych psżw jedzących psy do oburzenia nad faktem, że tak wiele psżw i kotżw są wyrzucane w systemie schronisk, aby być eutanazji. „Być może powinniśmy być bardziej zły na paradzie niechcianych tusz, ktżre napędzają naszą potrzebę przemysłu utylizacji w pierwszej kolejności,” pisze.

„Śmiało, karmić to rzeczy do swoich psów. Nie żartuję,” historia zamyka. „Muszą coś jeść, a to jest to, co jest dostępne. Dopóki nie mamy lepszej odpowiedzi na miliony niechcianych zwierząt czekających w schroniskach na domy, które nie są tam, i dopóki nie wymyślimy bardziej efektywny sposób przekształcania subsydiowanego ziarna w stek, to coś istnieje, a my musimy coś z tym zrobić. Umieść Lassie na etykiecie, skoro i tak jest w menu. Jeśli ci się to nie podoba, adoptuj psa ze schroniska i upewnij się, że jest wykastrowany.”

Czytaj „A Dog-Eat-Dog World” na Slate.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.