W ciągu tygodnia pokonywałam na rowerze ponad 100 mil. Tak więc, w wieku 46 lat, nie było zaskoczeniem, że od czasu do czasu bolały mnie nogi. Dlaczego miałoby ich nie być? I to było dokładnie to, co powiedziałam mojemu lekarzowi rodzinnemu, kiedy ostrzegła mnie, że mój ból nóg może być objawem zakrzepu krwi w wyniku przyjmowania pigułki antykoncepcyjnej trzeciej generacji.
Co ciekawe, jej ostrzeżenie było jednym z tych, których nigdy nie otrzymałam od mojego ginekologa – tego samego lekarza, który nalegał, abym pozostała na pigułce przez wiele, wiele lat. Mimo to, ostrzeżenie mojego lekarza rodzinnego było tylko wyblakłym wspomnieniem, kiedy rok później (wrzesień 2004), doświadczyłam silnego bólu w lewej łydce. Moją odpowiedzią było użycie poduszki grzewczej, zrobienie kilku odcinków i wzięcie dużej ilości ibuprofenu, ponieważ byłem w treningu, przygotowując się do październikowej wycieczki rowerowej.
To było podczas jazdy w górę stromego wzgórza podczas tej wycieczki, że mój rowerowy przyjaciel zapytał, jak się czuje moja noga, a ja powiedziałem, „to najzabawniejsza rzecz, noga czuje się dobrze, ale teraz mam problemy z oddychaniem. Na moje szczęście to był skrzep, który trafił do moich płuc” – i roześmiałem się! Po powrocie do domu poszłam do lekarza, ponieważ nadal miałam duszności. Jednak minęłoby kolejne sześć tygodni, zanim faktycznie zdiagnozowano u mnie DVT, a także cierpienie z powodu wielokrotnych zatorów płucnych.
Dlaczego tak długo? Cóż, nie wspomniałam żadnemu z moich lekarzy, że odczuwam ból nogi. Z powodu tego przeoczenia, lekarze badali mnie na wszystko – od astmy wysiłkowej po uszkodzony woreczek żółciowy. W końcu jeden z zakrzepów wbił się w moją opłucną, powodując zapalenie opłucnej. Wkrótce po diagnozie opłucnej, dostałem Doppler skan moich nóg.
Doktorzy odkryli bardzo dużą zakrzepicę żył głębokich w mojej lewej żyle podkolanowej. Fakt , że miałem pomocniczą żyłę podkolanową trzymał mnie od posiadania więcej typowych symptomów, innych niż ból nogi.
Byłem natychmiast przyjęty do szpitala i pozostałem dla 10 dni. Mój angiogram CT pokazał , że moje płuca były wypełnione z małymi i dużymi zakrzepami, nawet jeśli moja duszność oddechu faktycznie odeszła. Następnie przez sześć miesięcy przyjmowałam Coumadin®. Na szczęście, badania genetyczne na zaburzenia krzepnięcia dały wynik negatywny. Złoczyńca, który to wszystko spowodował? Mój lekarz rodzinny uważa, że głównym winowajcą była kontrola urodzeń trzeciej generacji.
Patrząc wstecz, podejrzewam, że miałam zakrzep krwi w nodze przez bardzo długi czas. Sześć miesięcy wcześniej, moja wycieczka rowerowa po Toskanii dostarczyła objawów, kiedy najmniejszy podjazd pod górę zostawił mnie niemiłosiernie zdyszaną. Chociaż byłem nieco zaniepokojony tym problemem, ponieważ trenowałem przez wiele miesięcy przed wycieczką, kontynuowałem mój rowerowy pobyt.
Dzisiaj moi lekarze uważają, że mój rygorystyczny reżim ćwiczeń uratował mi życie, ponieważ moja doskonała kondycja sercowo-naczyniowa umożliwiła moim płucom skompensowanie dużej liczby skrzepów, które prawdopodobnie były nieustannie wrzucane do moich płuc przez wiele, wiele miesięcy, a nawet lat.
Tygodnie po odstawieniu Coumadin® pożegnałem się z moim trenażerem rowerowym i wyruszyłem z powrotem na drogę. Muszę wam powiedzieć, że pierwsze kilka przejażdżek było niesamowitych, ponieważ mogłem naprawdę oddychać. Teraz zdaję sobie sprawę, jak bardzo moje oddychanie było zagrożone – stan, z którego naprawdę nie zdawałem sobie sprawy. Teraz, z wiatrem w plecy, jestem wdzięczny, że żyję.