Dla wielu kobiet próby osiągnięcia orgazmu mogą być długotrwałym i frustrującym procesem. Nic więc dziwnego, że wiele kobiet próbuje i nie udaje się, by później odkryć, że mogą osiągnąć orgazm tylko z pomocą wibratora. W tym tygodniu w Sex Talk Realness, Cosmopolitan.com rozmawiał z trzema kobietami o tym, jak to jest potrzebować w sypialni pomocy na baterie.
- Ile masz lat?
- Ile miałaś lat, kiedy po raz pierwszy miałaś orgazm?
- Ile miałaś lat, kiedy po raz pierwszy miałaś orgazm z wibratorem?
- Jak to było dla ciebie, kiedy próbowałaś dojść do siebie w inny sposób?
- Czy nauka używania wibratora była dla Ciebie wyzwaniem na początku, czy też przyszła Ci naturalnie?
- Czy wolisz wibratory od innych rodzajów seksu partnerskiego (oralny, ręczny, etc.)?
- Jak długo zazwyczaj zajmuje ci osiągnięcie orgazmu z wibratorem?
- Ilu wibratorów używasz regularnie?
- Jeśli rozmawiałaś o tym z przyjaciółmi, jakie są ich najczęstsze reakcje na twoje orgazmy z użyciem tylko wibratora?
- Jakie były reakcje Twoich partnerów?
- Jakich rad udzieliłabyś innym kobietom, które mogą mieć orgazmy tylko dzięki wibratorowi?
Ile masz lat?
Kobieta A: Dwadzieścia cztery.
Kobieta B: Dwadzieścia.
Kobieta C: Dwadzieścia pięć.
Ile miałaś lat, kiedy po raz pierwszy miałaś orgazm?
Kobieta A: Dziewiętnaście.
Kobieta B: Chcę powiedzieć, że miałam około 8 lat. Zaczęłam się garbić bardzo wcześnie i robiłam to codziennie, kiedy byłam młodsza.
Kobieta C: Nie jestem pewna, ale może około 15-16 roku życia.
Ile miałaś lat, kiedy po raz pierwszy miałaś orgazm z wibratorem?
Kobieta A: Dziewiętnaście.
Kobieta B: Miałam 18 lat. To był Hitachi Magic Wand.
Kobieta C: Siedemnaście.
Jak to było dla ciebie, kiedy próbowałaś dojść do siebie w inny sposób?
Kobieta A: Zawsze próbowałam dojść do orgazmu ręcznie, ale nigdy nie mogłam dojść. Próbowałam różnych pozycji i różnych nacisków, ale nic nie działało. Kiedy zdałam sobie sprawę, że moja ręka nie zadziała, próbowałam szlifować różne rzeczy wokół domu lub używać głowic prysznicowych, ale te nadal nie doprowadziłyby mnie do orgazmu. Byłam też wtedy dziewicą, więc pomyślałam, że wibrator może pomóc. Kiedy już go wypróbowałam, orgazm trwał tylko dwie minuty.
Kobieta B: Fingering kiedyś działał, jeśli się masturbowałam, ale odkąd zaczęłam używać wibratorów, to już na mnie nie działa. Potem mój były chłopak użył na mnie różdżki Hitachi, co było świetne, bo do tej pory nigdy nie myślałam o tym, żeby kupić wibrator. Kiedy dowiedziałam się, że wibratory tak bardzo ułatwiają mi osiąganie orgazmów, kupiłam ich pięć.
Kobieta C: Wcześniej orgazmowałam ustawiając się pod wylewką w wannie i odkręcając wodę, ale nie był to najwygodniejszy ani najbardziej dyskretny sposób na orgazm. Użycie wibratora całkowicie zmieniło dla mnie wszystko. Nigdy więcej wanien!
Czy nauka używania wibratora była dla Ciebie wyzwaniem na początku, czy też przyszła Ci naturalnie?
Kobieta A: To po prostu przyszło naturalnie. Zajęło mi to tylko około dwóch minut za pierwszym razem, kiedy spróbowałam, a teraz nie zajmuje mi więcej niż pięć minut, aby zakończyć, chyba że celowo próbuję przeciągnąć to dłużej. Zawsze też używam go podczas seksu, bo inaczej nie mogę skończyć.
Kobieta B: To przychodzi naturalnie. Mam jeden z tych wibratorów, który miał kilka pulsacji i ustawień, więc zaczynam od pulsującego, żeby się rozruszać i w końcu ustawiam go na stałe wysokie wibracje. Działa jak urok.
Kobieta C: To przyszło do mnie bardzo naturalnie. Jednakże, używam go tylko na mojej łechtaczce. Nigdy nie doszłam waginalnie.
Czy wolisz wibratory od innych rodzajów seksu partnerskiego (oralny, ręczny, etc.)?
Kobieta A: Tak, ale lubię to bardziej z partnerem. To mnie bardziej podnieca.
Kobieta B: Tak. Po tym jak mój partner wysiada, czuję się poganiana i niekomfortowo, więc wolałabym wysiąść przed nim, a wibratory bardzo przyspieszają ten proces.
Kobieta C: Oczywiście. Lubię intymność, która wiąże się z byciem z partnerem, ale staje się to frustrujące, kiedy nie są w stanie sprawić, że dojdę. Jednak uważam, że jestem zakłopotana prosząc o użycie wibratora, aby móc osiągnąć orgazm, kiedy mój partner patrzy, i czasami nie jestem w stanie dojść z tego powodu.
Jak długo zazwyczaj zajmuje ci osiągnięcie orgazmu z wibratorem?
Kobieta A: Około pięciu minut.
Kobieta B: Dwie do trzech minut.
Kobieta C: Od dwóch do 25 minut, średnio około ośmiu.
Ilu wibratorów używasz regularnie?
Kobieta A: Mam trzy oddzielne. Mam jeden, który jest jajko, że używam do zakończenia poprzez stymulację łechtaczki tylko, jeden, który jest w kształcie bardziej jak różdżka, która ma siedem prędkości, a ja będę używać go do stymulowania moich sutków lub uruchomić go na innych obszarach, takich jak moje górne uda. I wtedy wibrator królika, którego używam do budowania orgazmu waginalnie.
Kobieta B: Zwykle używam dwóch, jednego wibratora punktu G i jednego wibratora pocisku na moją łechtaczkę.
Kobieta C: Ja mam tylko jeden wibrator, którego używam.
Jeśli rozmawiałaś o tym z przyjaciółmi, jakie są ich najczęstsze reakcje na twoje orgazmy z użyciem tylko wibratora?
Kobieta A: Są pozytywnie nastawieni do tego. Na początku obawiali się, że „zastępuję” mężczyznę moim wibratorem, ale potem zdali sobie sprawę, że jest to raczej dodatek do facetów, z którymi jestem.
Kobieta B: Większość ludzi mówi mi, że chce spróbować wibratorów i sugeruję je, jeśli mają problemy z orgazmami. Wibratory mogą być super seksowne podczas seksu, ale Ty i Twój partner musicie czuć się z tym komfortowo.
Kobieta C: Nie rozmawiałam o tym z przyjaciółmi.
Jakie były reakcje Twoich partnerów?
Kobieta A: W większości były pozytywne. Miałam tylko jedno doświadczenie, w którym facet wziął to do siebie i próbował mi pokazać, jak robiłam to „źle” i że może mnie zmusić do skończenia bez niego, czego nie zrobiłam.
Kobieta B: Żadnemu z moich partnerów nigdy się to nie podobało i zazwyczaj uważają, że to gorące, że ich używam. Muszę ich jednak nauczyć, jak ich używać na mnie, ponieważ większość moich partnerów nie miała z nimi doświadczenia. Nie przespałabym się z nikim, kto nie pozwoliłby mi użyć wibratora, chociaż.
Kobieta C: Partnerzy są początkowo podekscytowani wyzwaniem bycia pierwszym, który będzie w stanie sprawić, że dojdę bez wibratora, ale kiedy widzą, że nie jestem w stanie, bez względu na to, jak bardzo się starają, są rozczarowani sobą. Nadal próbują, bo to wciąż jest przyjemne, ale w końcu czują się pokonani. Skończyło się na tym, że częściej odbywamy stosunek, ponieważ jest to obopólna przyjemność i wiemy, że przynajmniej jedno z nas dojdzie.
Jakich rad udzieliłabyś innym kobietom, które mogą mieć orgazmy tylko dzięki wibratorowi?
Kobieta A: Bądź otwarta i szczera ze swoimi partnerami. Będą bardziej chętni do próbowania nowych rzeczy, kiedy wiedzą, że pochodzi to z miejsca współpracy, w przeciwieństwie do poczucia, że to oni są problemem lub że potrzebujesz ich do zmiany.
Kobieta B: Nie myśl o sobie jako o mniej kobiecej lub nie bój się używać ich podczas seksu. Zasługujesz na orgazm i tak wiele z nas potrzebuje wibratorów, aby go mieć. Nie ma w tym nic złego. Przejmij odpowiedzialność za swoją seksualność i wiedz, że Ty też zasługujesz na orgazm.
Kobieta C: Nie porzucaj nadziei, że mężczyzna będzie w stanie doprowadzić Cię do orgazmu. Ja osobiście nie jestem pewna, czy tak jest w moim przypadku, ale chciałabym wierzyć, że tak może być.
Śledź Lane na Twitterze i Instagramie.