Zakochanie się jest być może największym wzlotem natury. Sam widok ukochanego może sprawić, że twoje serce zacznie bić, nogi staną się słabe, a twarz zarumieni się. Dotknij go, i cóż…

Filmy próbują nas przekonać, że będziemy czuć się w ten sposób na zawsze, ale intensywny romans ma datę ważności dla każdego. Spodziewaj się, że namiętność potrwa najwyżej dwa do trzech lat, mówi dr Fred Nour, neurolog z Mission Viejo w Kalifornii i autor książki „True Love: How to Use Science to Understand Love.”

Wszystko zależy od substancji chemicznych w twoim mózgu – silnej mieszanki stworzonej przez naturę, abyś mogła się rozmnażać, urodzić zdrowe dziecko i opiekować się nim, dopóki nie dorośnie. Pomimo kartek z życzeniami i walentynek, twoje serce nie ma nic wspólnego z miłością. Wszystko, co związane z miłością, dzieje się w mózgu, powiedział Nour. Obejmuje to romans – zaprogramowany, aby być dość krótkotrwały dla nas wszystkich.

„Romans nigdy nie będzie trwał przez całe życie”, powiedział Nour w TODAY. „Musisz zaakceptować, że zakochanie się jest tylko fazą, która odejdzie … Jeśli to zaakceptujesz, będziesz miał mniej rozwodów i więcej szczęśliwych ludzi.”

Oto cztery fazy miłości:

Wybór partnera

To wtedy wybierasz osobę, z którą chcesz być. Wiele z tego jest nieświadome, instynkt prowadzi cię przez ten proces, powiedział Nour. Widzisz tę jedną osobę, do której ciągnie cię w pokoju pełnym ludzi? Na podstawowym poziomie biologicznym, jesteś przyciągany do niego, ponieważ twoje ciało czuje swoje geny zmieszane z jego genami będzie produkować bardzo zdrowe dzieci.

Romans i zakochanie

„To jest faza, że wszyscy mówią o, wszystkie filmy, wszystkie powieści romans, bo to zabawa, ekscytujące i porywające,” Nour powiedział. „W tej fazie, nie widzimy rzeczywistości – miłość jest ślepa. Widzimy ludzi takimi, jakimi chcemy, aby byli, a nie takimi, jakimi są.”

Chemikalia mózgowe zwane monoaminami tworzą ten znajomy upojny pęd, gdy jesteś z ukochaną osobą lub po prostu o niej myślisz. Ciesz się tym, ponieważ te intensywne uczucia odejdą w ciągu kilku krótkich lat, powiedział Nour.

Ta faza ma ważny cel: Przygotowuje cię na prawdziwą miłość w dół drogi. Jeśli nie zakochasz się naprawdę w swoim partnerze, nie będziesz przygotowany do tej ostatniej fazy, powiedział Nour.

Wypadanie z romantycznej miłości

Każdy przechodzi przez ten etap, nawet najbardziej adorujące, namiętne pary, które znasz. W kulturze, która skupia się prawie wyłącznie na miłości romantycznej, może to być bardzo niepokojące, gdy zdasz sobie sprawę, że pośpiech minął, pasja zniknęła, a twój współmałżonek nie sprawia już, że twój puls przyspiesza.

Pomyśl o tym czasie jako o szansie, aby zobaczyć swojego partnera takim, jakim jest naprawdę i zdecydować, czy dokonałeś właściwego wyboru.

„Natura stworzyła (tę fazę) nie bez powodu: kiedy tracisz substancje chemiczne, które dają ci euforię, zaczynasz widzieć rzeczywistość” – powiedział Nour. „To jest faza ponownej oceny. Jeśli czujesz, że, ogólnie rzecz biorąc, zrobiłeś całkiem dobry wybór … trzymaj się tam.”

Ludzie, którzy gonią romans i rozwód w momencie, gdy wypadają z miłości nigdy nie doświadczą prawdziwej miłości, powiedział. Ale jeśli naprawdę zdajesz sobie sprawę, że popełniłeś błąd, to może być czas, aby zerwać i zacząć wszystko od nowa z nowym partnerem. Jeśli nie wypadniesz z miłości, nie możesz zakochać się w kimś innym, ponieważ ludzki mózg jest zaprogramowany do kochania jednej osoby na raz.

Prawdziwa miłość

Jeśli zdecydujesz, że twój partner jest nadal właściwą osobą dla ciebie po zakończeniu pasji, jesteś na dobrej drodze do znalezienia prawdziwej miłości. Dzieje się to stopniowo i powoli: zwykle zaczynasz ją odczuwać po roku lub dwóch od poprzedniej fazy. Twoje uczucia będą się tylko pogłębiać przez lata.

Napędzany przez substancje chemiczne zwane nonapeptydami, ten etap zapewnia głęboką więź między tobą a twoim partnerem – jest to sposób natury na utrzymanie was razem, aby zadbać o wasze dzieci, dopóki nie dorosną, jak powiedział Nour.

Wynikiem tego jest szczęśliwszy, silniejszy i trwalszy związek. To jest ostateczna miłość.

Follow A. Pawlowski na Facebooku, Instagramie i Twitterze.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.