Jeśli nie obejdziecie się bez zjedzenia słodkiego ziemniaka i chcielibyście spróbować swoich sił w uprawie jednego w domu, to zachęcam Was do tego. Zaskakująco, jeden słodki ziemniak może wyprodukować do 50 kiełków, a przynajmniej tak czytałam. Te „zrazy” to po prostu kiełki, które wychodzą z bulwy. Nie trzeba wkładać bulwy do wody, żeby wyrosły ślizy, ale kiedy zaczniesz widzieć pojawiające się kiełki, umieściłabym ziemniaka w słoiku z wodą. Wystarczy, że około 1/3 słodkiego ziemniaka będzie zanurzona. Umieść go na parapecie i wymieniaj wodę co drugi dzień lub co trzeci dzień. Jeśli tego nie zrobisz, woda stanie się dość szumowinowa.

W ciągu kilku tygodni liście zaczną się pojawiać i rozwijać, a korzenie ziemniaka będą wyglądać jak te poniżej. Być może zechcesz przenieść ziemniaka do większego słoika na trochę dłużej, lub możesz zacząć odkręcać niektóre ze ślizgów, umieścić je w płytszym słoiku z wodą i poczekać kilka dni, aż korzenie w pełni się rozwiną. Gdy to nastąpi, możesz zacząć przesadzać niektóre z nich (pod warunkiem, że mają wystarczająco silny system korzeniowy) do dużej doniczki z luźną, dobrze nawadniającą ziemią. Ja zazwyczaj sadzę moje w największej doniczce, jaką mogę znaleźć. Po tym wszystkim, są to podziemne mieszkańcy i chcesz dostać tak duże ziemniaki, jak to możliwe.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.