18 listopada 1916 r. brytyjski głównodowodzący Sir Douglas Haig wstrzymuje ofensywę swojej armii w pobliżu rzeki Somme w północno-zachodniej Francji, kończąc epicką bitwę nad Sommą po ponad czterech miesiącach krwawego konfliktu.
Podczas gdy Francuzi od lutego znajdowali się w ciężkim oblężeniu pod Verdun, ofensywa nad Sommą była długo planowaną przez Haiga próbą dokonania alianckiego przełomu na froncie zachodnim. Po całym tygodniu bombardowań artyleryjskich, ofensywa rozpoczęła się na poważnie rankiem 1 lipca 1916 roku, kiedy to żołnierze z 11 brytyjskich dywizji wyszli z okopów w pobliżu rzeki Sommy w północno-zachodniej Francji i ruszyli w kierunku niemieckiej linii frontu.
Początkowa ofensywa zakończyła się klęską, gdyż sześć niemieckich dywizji stojących naprzeciwko posuwających się Brytyjczyków zmiotło ich swoimi karabinami maszynowymi, zabijając lub raniąc około 60 000 ludzi tylko pierwszego dnia: był to najcięższy dzień ofiar w historii brytyjskiej armii do tego momentu. Niepowodzenie natarcia przypisywano różnym przyczynom: całkowitemu brakowi zaskoczenia w momencie ataku, niekompetencji Haiga i brytyjskiego dowództwa – a mianowicie ich niezdolności do wyobrażenia sobie, że Niemcy mogą zbudować okopy na tyle głębokie, by ochronić swoją ciężką broń lub tak szybko ją podnieść po zakończeniu ostrzału artyleryjskiego – oraz gorszemu przygotowaniu brytyjskiej artylerii, za co piechota zapłaciła wysoką cenę.
W ciągu następnych czterech i pół miesiąca i nie mniej niż 90 ataków, aliantom udało się posunąć do przodu w sumie tylko o sześć mil w regionie Sommy, kosztem 146 000 zabitych żołnierzy i ponad 200 000 rannych. 18 listopada 1916 roku Haig ostatecznie odwołał ofensywę, podkreślając w swoim oficjalnym komunikacie z frontu z grudnia, że operacja nad Sommą osiągnęła swoje cele. „Verdun zostało odciążone, główne siły niemieckie zostały powstrzymane na froncie zachodnim, a siły wroga zostały bardzo znacznie osłabione. Każdy z tych trzech rezultatów jest sam w sobie wystarczający, by usprawiedliwić bitwę nad Sommą.”
Pomimo pozytywnej oceny dowódcy, bitwa nad Sommą pozostanie jedną z najbardziej kontrowersyjnych operacji I wojny światowej. W następstwie wojny brytyjski premier David Lloyd George, przeciwnik Haiga, ostro potępił ofensywę Haiga: „Ponad 400.000 naszych ludzi poległo w tej bezmyślnej walce, a rzeź wśród naszych młodych oficerów była przerażająca… Gdyby nie niewytłumaczalna głupota Niemców, którzy sprowokowali kłótnię z Ameryką i wciągnęli ten potężny naród w wojnę przeciwko nim dokładnie w momencie, gdy udało im się wyeliminować innego potężnego wroga – Rosję – Somma nie uratowałaby nas od nierozerwalnej patowej sytuacji.”