W każdą noc sylwestrową, po tym jak szampan został wylany, piłka spadła, a wszyscy czują się bardzo wesoło, biesiadnicy ustawiają się w kolejce do tej samej piosenki, do której ustawiają się od dziesięcioleci. Znasz tę piosenkę – sprawia, że płaczesz, nawet jeśli jej nie rozumiesz i nie znasz prawie żadnych słów.
Gdy szukasz znaczenia „auld lang syne”, wyskakuje ci kilka opcji: „times/days gone by”, „old time’s sake”, „long long times/ago”, a nawet „once upon a time” wśród nich. Najczęstszym konsensusem jest coś w rodzaju „for old time’s sake”, co jest mniej więcej tak bezpośrednią interpretacją, jaką można uzyskać, jako że tłumaczenie słowo w słowo brzmi „old long since”. Linia o „for auld lang syne” jest zasadniczo „for (the sake of) old times.” (Dla przypomnienia, nigdy nie pada tam całkowicie bezsensowne „for the sake of auld lang syne.”) Poza samymi słowami, istnieje jeszcze mniejsza zgodność co do tego, jak dokładnie melodia stała się tradycją sylwestrową.
Piosenka powstała jako wiersz, ale prawdopodobnie nie została napisana przez Roberta Burnsa, jak się powszechnie uważa – przynajmniej nie do końca. Poeta był po prostu pierwszą osobą, która spisała starą szkocką pieśń ludową (wykazuje ona więcej niż tylko przelotne podobieństwo do „Old Long Syne”, ballady wydrukowanej przez Jamesa Watsona w 1711 roku). Sam Burns powiedział: „Wziąłem to od starego człowieka”, a czy było to przepisane czy współautorstwo, można bezpiecznie powiedzieć, że „Auld Lang Syne”, które znamy dzisiaj, jest jakąś kombinacją starego wiersza i twórczego wkładu Burnsa.
W każdym razie, Burns wysłał kopię wiersza do przyjaciela w 1788 roku i napisał: „Jest w nim więcej ognia rodzimego geniuszu niż w połowie tuzina współczesnych angielskich bachanaliów!”. Później wniósł go do Scots Musical Museum.
Pięć lat później Burns napisał do Jamesa Johnsona, który kompletował książkę starych szkockich pieśni: „The following song, an old song, of the olden times, and which has never been in print, nor even in manuscript until I took it down from an old man.”
Nie jest jasne, czy Johnson powiązał Burnsa z piosenką w swoich kredytach, ale do czasu publikacji książki w 1796 roku, poeta nie żył. Nigdy nie wiedział, że te słowa ostatecznie pomogą zabezpieczyć jego własną kulturową nieśmiertelność.
Słowa nie są jedynym elementem, który ewoluował przez lata; uważa się, że oryginalna melodia jest inna niż ta, którą pijacko nucimy dzisiaj. Pierwotnie, piosenka miała bardziej tradycyjny dźwięk ludowy, jeden, który można usłyszeć w (ze wszystkich rzeczy) 2008’s Sex and the City filmu. Ta wersja jest nadal wykonywana dzisiaj, ale z dużo mniejszą częstotliwością niż noworoczny standard. Melodia, którą wszyscy znamy, została użyta na sugestię wydawcy muzycznego George’a Thompsona.
Jak zatem szkocka piosenka ludowa o niejasnym pochodzeniu i niemająca nic wspólnego z Sylwestrem stała się związana z tym świętem? To w dużej mierze zasługa bandleadera Guy’a Lombardo. W 1929 roku Lombardo i jego zespół zagrali „Auld Lang Syne” jako muzykę przejściową podczas występu w nowojorskim hotelu Roosevelt w trakcie transmisji sylwestrowej. Została ona zagrana tuż po północy i usłyszana w radiu i telewizji, nieumyślnie zapoczątkowując globalną tradycję.
Dzisiaj „Auld Lang Syne” jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych piosenek na całym świecie, gdzie jest grana na pogrzebach, uroczystościach i jako ostrzeżenie, że zbliża się czas zamknięcia sklepów w całej Japonii.
Aby zaimponować swojej randce w tego Sylwestra, naucz się poprawnych słów tutaj – i nie przejmuj się zbytnio znaczeniem. Jak mówi Sally Albright w filmie „Kiedy Harry poznał Sally…”: „Tak czy inaczej, chodzi o starych przyjaciół.”