Gdzie New York Knicks powinni szukać rozwiązania swoich problemów z point guardem?
Po najdłuższym offseason w historii drużyny, New York Knicks znaleźli się dokładnie tam, gdzie wszyscy się obawiali, że będą: szukając odpowiedzi na pozycji point guarda.
While rookie Immanuel Quickley dał fanom nadzieję z jego imponującej gry przedsezonowej, rażące potrzeby pozostaje na roster, który jest skonstruowany w taki sposób, że ołowiu ballhandler, który może strzelać jest najważniejsze dla ich sukcesu. Quickley nie może grać wszystkich 48 minut po powrocie z kontuzji.
Niezależnie od tego, gdzie Knicks skończą w tabeli (prawdopodobnie na samym dnie), ich kampania 2020-21 będzie oceniana na podstawie rozwoju ich młodych graczy. A ponieważ zarówno Mitchell Robinson, jak i RJ Barrett nie wnoszą do składu atrybutów strzeleckich, istotne jest, aby otoczyć ich graczami, którzy potrafią rzucać z dystansu, czego Knicks nie byli w stanie zrobić przez wiele sezonów.
Gracze, których można nazwać tradycyjnymi point guardami w składzie Knicks, nie mają zbyt dużego dorobku w rzutach z obwodu: od Elfrida Paytona (kariera 28.9% three-point shooter) do Dennisa Smitha Jr (kariera 31.3%) do Franka Ntilikiny, jeśli lubisz go na piłce (kariera 30.9%).
Jak Payton muruje kolejną trójkę, co może zrobić prezydent drużyny Leon Rose, aby poprawić sytuację point guarda? Przyjrzyjmy się kilku różnym opcjom.