Ludzie robią wiele rzeczy, które wydają się nam podłe. Które nas frustrują. Które powodują problemy dla nas. Które sprawiają, że świat staje się gorszym miejscem. Głosują na złych polityków. Mówią obraźliwe rzeczy. Robią bałagan. Spieprzają rzeczy.
Naturalnie, naszym pierwszym instynktem jest zdenerwowanie się z tego powodu. Chcemy skonfrontować to ze sprawcami. Aby pociągnąć ich do pełnej odpowiedzialności za konsekwencje ich zachowania. Ale warto się cofnąć i zadać sobie najpierw pytanie, czy oni naprawdę są w pełni odpowiedzialni?
Rozważmy, na przykład, Brzytwę Hanlona – ideę, że nie należy „nigdy przypisywać złośliwości tego, co można łatwo przypisać głupocie”. Oznacza to, że większość złych rzeczy, które ludzie robią, nie jest robiona ze zła… ale ze zwykłej niekompetencji. Nie każdy jest tak dobrze wykształcony jak ty, nie każdy został wychowany do odpowiedzialności jak ty, nie każdy jest tak utalentowany jak ty, i to właśnie w tej luce możesz znaleźć wytłumaczenie większości błędów, większości złej jazdy, większości śmieci, które widzisz na ulicy, i większości krzywd, które czujesz, że zostały ci wyrządzone.
Pamiętajcie, to jest to, co Marek próbował powiedzieć w słynnym fragmencie otwierającym Medytacje. Tak, będziemy dziś wpadać na obrzydliwych, egocentrycznych i niegrzecznych ludzi. Ale to nie dlatego, że są źli lub mniej warci niż my. To dlatego, że jeszcze nie wiedzą lepiej. Ponieważ zostali pozostawieni w tyle i pozbawieni. I jeśli będziemy o tym pamiętać, nie będziemy się tym tak bardzo złościć i nie zepsuje nam to dnia.
Trzeba będzie całej naszej cierpliwości i przygotowania, aby się tego trzymać, ale będzie warto.
P.S. To zostało pierwotnie wysłane 25 czerwca 2019 r. Zapisz się już dziś na e-mail Daily Stoic i otrzymaj nasz popularny darmowy 7-dniowy kurs na temat stoicyzmu.
Zapoznaj się z naszym sklepem Daily Stoic
.