(CNN) Sędzia Amy Coney Barrett, po potwierdzeniu, będzie jednym z trzech obecnych sędziów Sądu Najwyższego, którzy pomagali zespołowi prawnemu ówczesnego Gov. George’a W. Busha w bitwie o liczenie głosów na Florydzie, która sprowadziła się do jednego głosu w Sądzie Najwyższym.

Decyzja sądu z 12 grudnia 2000 r., odcinająca ponowne liczenie głosów na Florydzie, rozerwała sędziów i naród, a sprawa wisi w powietrzu do dziś, gdy Ameryka zbliża się do wyborów prezydenckich 3 listopada.

Inni obecni sędziowie skorzystali z decyzji dającej Bushowi Biały Dom nad wiceprezydentem Alem Gore’em, ponieważ w końcu zostali mianowani przez Busha na ławę. Z drugiej strony, oczekujące na nominację stanowisko sędziowskie jednego z obecnych członków zostało wykolejone przez sprawę Bush przeciwko Gore’owi – tymczasowo.

Zobacz więcej

Z pierwotnej dziewiątki, która rozstrzygnęła sprawę dwie dekady temu, pozostało tylko dwóch, sędziowie Clarence Thomas i Stephen Breyer. I byli po przeciwnych stronach.

Poniżej znajdują się opisy stowarzyszeń sędziów — niektóre przewidywalne, niektóre serendipitous — z kamieniem milowym, który prześladowałby wszelkie spory sądowe docierające do sędziów w wyścigu między prezydentem Donaldem Trumpem a byłym wiceprezydentem Joe Bidenem.

Trzech, którzy pomagali Bushowi

Główny sędzia John Roberts

Roberts poleciał na Florydę w listopadzie 2000 roku, aby pomóc zespołowi prawnemu Busha. Pomógł przygotować prawnika, który przedstawił sprawę Busha przed Sądem Najwyższym stanu Floryda i służył radą przez cały czas.

Roberts stanął również przed szczególnym osobistym wyzwaniem podczas 36-dniowej męki, która trwała od dnia wyborów 7 listopada do orzeczenia sądu z opóźnieniem 12 grudnia. Prowadząc prywatną praktykę, Roberts przygotowywał się do wystąpienia przed sędziami w oddzielnej sprawie biznesowej 29 listopada, a w ciągu kilku dni w grudniu urodził się chłopiec, którego on i jego żona planowali adoptować.

Po tym, jak Bush został prezydentem, nominował Robertsa do Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych dla DC Circuit (Senat potwierdził go w 2003 roku); Bush następnie wyniósł Robertsa na stanowisko głównego sędziego w 2005 roku, jako następcę Williama Rehnquista. Podczas przesłuchania potwierdzającego w Senacie, Roberts odmówił ujawnienia swojego poglądu na decyzję sędziów z 2000 roku, mówiąc, że sporne wybory mogą ponownie trafić do sądu.

„Oczywiście, szczególne parametry w tej sprawie nie” powrócą do sądu, powiedział, „ale jest to bardzo niedawny precedens, a ten rodzaj decyzji jest jednym z tych, w których uważałem za niewłaściwe komentowanie, czy uważam, że były poprawne, czy nie.”

Sędzia Brett Kavanaugh

Był również w prywatnej praktyce w 2000 roku i pomagał zespołowi prawnemu Busha. Napisał w kwestionariuszu senackim z 2018 roku, że jego praca dotyczyła przeliczeń w hrabstwie Volusia na Florydzie.

W wywiadzie dla CNN w Waszyngtonie po tym, jak sędziowie wysłuchali ustnych argumentów, ale przed wydaniem orzeczenia, Kavanaugh powiedział, że sędziowie byli zaniepokojeni „arbitralną, niestandardową naturą procesu przeliczania na Florydzie.” Odrzucił pytanie o różnice polityczne, mówiąc: „Nie sądzę, by sędziów obchodziło, czy jest to sprawa Bush przeciwko Gore, czy też Gore przeciwko Bushowi. To, o co dbają, to jak interpretować Konstytucję i jakie są trwałe wartości, które będą stały za pokolenie.”

Po wyborach, Bush zatrudnił Kavanaugha, aby był radcą prawnym, a następnie sekretarzem personelu. W Zachodnim Skrzydle, Kavanaugh poznał swoją przyszłą żonę, Ashley, która była osobistym sekretarzem Busha. Bush mianował Kavanaugha do Sądu Apelacyjnego USA dla DC Circuit, gdzie najpierw służył Roberts. W 2018 roku Trump wyniósł Kavanaugha do Sądu Najwyższego.

Zobacz więcej

Podczas przesłuchań potwierdzających Kavanaugha w Senacie, senatorowie demokratyczni odnieśli się do jego zaangażowania w spór sądowy Bush v. Gore, ale nie pytali go o tę sprawę.

Sędzia Amy Coney Barrett

Barrett napisała w kwestionariuszu, który złożyła w Senacie w celu weryfikacji jej potwierdzenia Sądu Najwyższego, „Jedną znaczącą sprawą, w której zapewniłam pomoc w zakresie badań i briefingu, była sprawa Bush v. Gore.” Powiedziała, że firma prawnicza, w której wtedy pracowała, reprezentowała Busha i że pojechała na Florydę „na około tydzień na początku procesu”, kiedy spór toczył się przed sądami na Florydzie. Powiedziała, że nie kontynuowała sprawy po powrocie do Waszyngtonu.

Podczas przesłuchań w tym tygodniu, powiedziała senatorom, że nie może sobie przypomnieć szczegółów swojego zaangażowania.

„Pracowałam nad sprawą Bush v. Gore,” powiedziała w środę. „Pracowałam w imieniu strony republikańskiej. Aby być całkowicie szczerym, nie pamiętam dokładnie, jaki to był kawałek sprawy. Było kilka wyzwań.”

Oddzielnie, pod pytaniem demokratycznych senatorów, Barrett odmówiła zobowiązania się do wycofania się z jakiejkolwiek sprawy wyborczej Trumpa. Trump spekulował, że Sąd Najwyższy może stanąć w obliczu kolejnego dużego pozwu dotyczącego listopadowego konkursu prezydenckiego. „Myślę, że skończy się to w Sądzie Najwyższym” – powiedział w zeszłym miesiącu. „I myślę, że to bardzo ważne, że mamy dziewięciu sędziów.”

On the bench

Justice Clarence Thomas

Jest jedynym pozostałym członkiem pięcioosobowej większości, która rozwiązała sprawę Bush v. Gore. Thomas dołączył do niepodpisanej opinii, która mówiła, że Florydzie skończył się czas na ponowne przeliczenie spornych kart wyborczych bez naruszenia konstytucyjnej gwarancji równej ochrony. Decyzja ugruntowała wydaną pod koniec listopada przez stan certyfikację 537 głosów przewagi Busha nad Gore’em (z prawie 6 milionów oddanych kart do głosowania) i dała Bushowi decydujące głosy elektorskie Florydy.

Thomas, mianowany w 1991 r. przez ojca Busha, prezydenta George’a H.W. Busha, przyłączył się również do opinii zbieżnej z Rehnquistem i sędzią Antoninem Scalią, znajdując dodatkowe wady konstytucyjne w decyzji stanowego Sądu Najwyższego Florydy, która pozwoliła na kontynuowanie przeliczania głosów.

Dzień po wydaniu wyroku w sprawie Bush przeciwko Gore, Thomas utrzymał wcześniej zaplanowane spotkanie z uczniami szkoły średniej w sądzie. Powiedział im, że tygodnie poprzedzające decyzję były „wyczerpujące”, ale wierzy, że proces ten pokazał „siłę naszego systemu rządowego”. Powiedział, że polityka nie była zaangażowana w tę decyzję.

To właśnie podczas tej sesji Thomasowi zdarzyło się po raz pierwszy ujawnić „osobisty powód” dla swojego zwyczaju nie zadawania pytań podczas ustnych argumentów. Urodzony w wiejskim Pin Point, Georgia, Thomas powiedział, że mówił dialektem Geechee i był samoświadomy jako dziecko: „Po prostu zacząłem rozwijać nawyk słuchania”, powiedział studentom.

Thomas jest jedyną sprawiedliwością w ciągu ostatnich 20 lat, która cytowała Bush v. Gore jako precedens w każdej kolejnej sprawie, z przypisem w solowym dysertacji z 2013 roku. Sąd w 2000 roku uznał swoją decyzję za „ograniczoną do obecnych okoliczności, ponieważ problem równej ochrony w procesach wyborczych generalnie przedstawia wiele złożoności.”

Sędzia Stephen Breyer

Był jednym z czterech rozbieżnych sędziów i, wraz ze śmiercią 18 września sędzi Ruth Bader Ginsburg, jest jedynym, który pozostał na ławie. Każdy z rozbieżnych sędziów napisał odrębne opinie, choć podpisał się pod częścią poglądów swoich kolegów. W opinii Breyera stwierdził on, że większość zdawała się porzucać swoją „powściągliwość” i tradycyjną kontrolę nad sprawowaniem władzy.

„(W)e ryzykujemy samookaleczającą się ranę – ranę, która może zaszkodzić nie tylko Sądowi, ale i Narodowi” – napisał.

Breyer, mianowany w 1994 roku przez prezydenta Billa Clintona, przez lata później wspominał swoje rozczarowanie, ale odwoływał się do plusów uporządkowanej demokracji. „Mandat Bush v. Gore został wykonany bez wysłania spadochroniarzy, bez wystrzeliwania kul, bez rzucania kamieniami, a nawet bez rzucania się na siebie”, powiedział w 2009 roku w Bostonie.

„Z pewnością”, dodał, „ludzie byli źli na tę decyzję i nadal się z nią nie zgadzają. Ale zgodzili się również na przestrzeganie tej decyzji, ponieważ to właśnie ma miejsce w krajach, które mają niezależność sądowniczą i są rządzone zgodnie z prawem.”

Zmarła Ginsburg skrytykowała większość w swojej opinii odrębnej za porzucenie swojego zwykłego federalizmu i deferencji dla sądów stanowych w sprawie prawa stanowego. „Rzadko kiedy ten Sąd odrzucił jawnie interpretację prawa stanowego przez stanowy sąd najwyższy,” powiedziała. Jak zamknęła swoją opinię, podkreśliła stawkę dla kraju: „Podsumowując, wniosek Sądu, że konstytucyjnie adekwatne ponowne liczenie głosów jest niepraktyczne, jest przepowiednią, której własny osąd Sądu nie pozwoli przetestować. Taka niesprawdzona przepowiednia nie powinna decydować o prezydenturze Stanów Zjednoczonych.”

Przez lata, mianowana przez Clintona w 1993 roku wyrażała swoją rozpacz tamtego 12 grudnia wieczorem i swoje opóźnienie w opuszczeniu budynku, aż Scalia zatelefonował i powiedział: „Ruth, dlaczego wciąż jesteś w sądzie? Idź do domu i weź gorącą kąpiel”. Odpowiedź Ginsburg: „Dobra rada, do której niezwłocznie się zastosowałam”

Inni konserwatywni sędziowie

Sędzia Samuel Alito

Został mianowany w 1990 roku do Sądu Apelacyjnego 3. Okręgu USA przez prezydenta George’a H.W. Busha. W czasie sprawy Bush przeciwko Gore, Alito był już dekadę na tym stanowisku, pisał opinie w swojej kancelarii w Newark, New Jersey i był powszechnie uważany za kandydata na „krótką listę” kandydatów do Sądu Najwyższego młodszego Busha.

Pytany o to, co myśli o wyniku, Alito odparł, mówiąc: „Nie przestudiowałem go w sposób, w jaki przestudiowałbym tę kwestię, gdyby pojawiła się przede mną jako sędzią, a to wymagałoby usunięcia z mojego umysłu wszelkich osobistych myśli, które miałem w tej sprawie.”

Sędzia Neil Gorsuch

Podobnie jak Kavanaugh, pracował w administracji George’a W. Busha i został mianowany przez Busha do federalnego sądu apelacyjnego. Ale Gorsuch pozostał w prywatnej praktyce przez wczesne lata 2000. Dołączył do administracji Busha w drugiej kadencji, służąc w latach 2005-2006 w Departamencie Sprawiedliwości. W 2006 r. Bush wybrał pochodzącego z Kolorado Gorsucha do 10. okręgu Sądu Apelacyjnego USA w Denver. Gorsuch został następnie wyniesiony do Sądu Najwyższego przez Trumpa w 2017 roku.

Gdy ówczesny przewodniczący Senatu ds. Sądownictwa Chuck Grassley, republikanin z Iowa, zapytał Gorsucha o Bush v. Gore, ten odpowiedział: „Wiem, że niektórzy ludzie w tym pokoju mają pewne opinie na ten temat, jestem pewien, senatorze. Ale jako sędzia, jest to precedens Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych i zasługuje na taki sam szacunek jak inne precedensy Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, gdy podchodzi się do nich jako sędzia.”

Nominacje Obamy

Sędzia Elena Kagan

Została nominowana do federalnego sądu apelacyjnego dla obwodu DC Circuit przez Clintona w 1999 roku, po tym jak służyła jego administracji na wyższych stanowiskach związanych z polityką wewnętrzną. Jeszcze w tym samym roku, Kagan stał się profesorem wizytującym w Harvard Law School.

Gdy Demokrata Barack Obama zastąpił Busha w 2009 roku, mianował Kagan radcą prawnym USA, a następnie w 2010 roku powołał ją do Sądu Najwyższego. Podczas przesłuchania potwierdzającego w Senacie, Kagan odmówiła przedstawienia swojego poglądu na sprawę Bush v. Gore. „Pytanie o to, kiedy sąd powinien angażować się w … sporne wybory jest, jak sądzę, jednym z pewnej wielkości, które może dobrze pojawić się przed sądem ponownie.”

Dodała Kagan: „Trudno pomyśleć o ważniejszym pytaniu w systemie demokratycznym.”

Sędzia Sonia Sotomayor

W 2000 roku Sotomayor była sędzią apelacyjnym USA w 2. okręgu. Rozpatrując sprawy w Nowym Jorku, została odsunięta od wyborczego falloutu na Florydzie i w Waszyngtonie. W 1992 roku George H.W. Bush nominował ją na sędziego okręgowego, a w 1998 roku Clinton powołał ją do sądu apelacyjnego. Kiedy Obama objął urząd w 2009 roku, wybrał Sotomayor na swoją pierwszą nominację do Sądu Najwyższego.

Podczas przesłuchania potwierdzającego, powiedziała, że jej reakcją jako sędziego na sprawę Bush v. Gore „nie było krytykowanie jej ani kwestionowanie.”

O zaangażowaniu Sądu Najwyższego w sprawę, powiedziała: „To zdarzyło się tylko raz w życiu naszego kraju” i dodała, że od 2000 roku nastąpiły „ogromne zmiany w procesie wyborczym”.

Sotomayor zakończyła mówiąc senatorom: „To jest hołd dla wielkości naszego amerykańskiego systemu, który jest czy zgadzasz się lub nie zgadzasz się z decyzją Sądu Najwyższego, że wszystkie gałęzie stają się zaangażowane w rozmowę o tym, jak poprawić rzeczy.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.