To po prostu zbyt proste. Opóźniony w drodze na spotkanie, piszesz SMS-a: „Przepraszam za spóźnienie”. Wyjeżdżasz rano do pracy po kłótni z partnerem i spędzasz podróż pociągiem, pisząc monolog pełen bólu i złości. Dostajesz drugie zaproszenie na sobotni wieczór, więc wysyłasz SMS-a do osoby, z którą pierwotnie planowałeś: „Przepraszam, nie czuję się dobrze, muszę odwołać.”
Nasze rosnące preferencje do wysyłania SMS-ów ponad e-maile i rozmowy telefoniczne tworzą większą ilość interakcji, ale obniżają ich jakość, szkodząc naszym związkom.
Na powierzchni, te teksty mogą wydawać się akceptowalnym sposobem radzenia sobie z codzienną komunikacją, ale tak naprawdę są to wszystkie przykłady sposobów na uniknięcie konfliktu, od ułatwiania kłamania po unikanie konfrontacji w cztery oczy. Nasza rosnąca preferencja dla sms-ów w stosunku do e-maili i rozmów telefonicznych tworzy większą ilość interakcji, ale obniża ich jakość, szkodząc naszym związkom. W rzeczy samej, jest to dalekie od zwracania uwagi i słuchania myśli i uczuć innej osoby, i brakuje kontaktu międzyludzkiego i uczenia się, które pochodzi z prawdziwego dialogu.
Problemy z texting zaczynają się od sposobu, w jaki redukuje rozmowę do słów lub zdjęć na ekranie; sposób, w jaki konwertuje wymianę ludzkiego połączenia do krótkich, sztywnych fragmentów. Nawet z mnóstwem emojis i wykrzykników, brak intonacji zamazuje komunikację.
Jako psychoterapeuta, widzę to zjawisko prawie codziennie, wraz z niezamierzonymi konsekwencjami, które powoduje. Pacjenci często czytają mi wiadomości tekstowe podczas sesji terapeutycznych w nadziei, że będę w stanie je rozszyfrować, ponieważ bez wskazówek dotyczących twarzy i tonu głosu, zrozumienie intencji wiadomości może być trudne.
Co gorsza, zachęca to do pasywnego – lub częściej pasywno-agresywnego – zachowania, co nazywam „uderzeniem i ucieczką”. Pisanie na ekranie zachęca do impulsywnych reakcji. Bez możliwości zobaczenia odbicia bólu lub krzywdy na czyjejś twarzy, łatwo jest ludziom wyrzucić z siebie złość lub podłość. Nie ryzykujesz przerwania lub potrzeby zaczerpnięcia oddechu, ale to, co może służyć jednej osobie jako szansa na oczyszczenie powietrza, często kończy się przytłoczeniem odbiorcy.
Kłamstwo jest również łatwiejsze z tekstem, ponieważ nie zdradza motywacji stojącej za wiadomością. Czy wysyłasz SMS-a do domu, aby powiedzieć, że pracujesz do późna, podczas gdy wychodzisz na drinka ze współpracownikiem? Czy Twoje przeziębienie jest naprawdę takie złe, czy perspektywa kolejnego rodzinnego obiadu jest nieatrakcyjna? Słowa pisane mogą ukryć wiele emocji, a jeśli jesteś zmuszony zostawić wiadomość głosową lub dostarczyć wiadomości osobiście, twoje kłamstwo może przejść z powodu słabej intonacji lub poczucia winy (lub obu).
I chociaż wysyłanie wiadomości tekstowych umożliwia częstszy kontakt, może być również używany do ograniczania rozmowy. Najlepszym tego przykładem jest egregious sposób teksty są wykorzystywane jako preemptive przeprosin, jak w refleksyjnych „przepraszam”, które towarzyszą notatki jeden jest uruchomiony późno. Ale czy nadawca jest naprawdę przykro, lub przeprosiny tylko szczotką-off utrzymać konflikt na dystans?
Indeed, preemptive przeprosiny są oferowane w nadziei, że nie ma do czynienia z konsekwencją o obraził kogoś. Chociaż słyszę, że jest ci przykro, potrzebuję również szansy, aby powiedzieć, że jestem zraniony, jeśli naprawdę mamy rozwiązać ten incydent. Bez możliwości wyrażenia moich uczuć, przeprosiny będą mniej znaczące, ponieważ pojednanie jest silniejsze, gdy obie strony mają coś do powiedzenia. Czy doceniam sms od pacjentki, że jest w drodze i spóźni się 15 minut? Oczywiście. Ale to nie znaczy, że nie będziemy rozmawiać o tym, dlaczego się spóźniła, zwłaszcza jeśli jest to wzór.
U podstaw, pisanie SMS-ów jest leniwe, a nasze związki cierpią, kiedy w nie nie inwestujemy. Tekst „Wszystkiego najlepszego!” – nawet z tortem i emojis szampana – nigdy nie przyniesie tego samego uśmiechu, co karta w mailu lub rozmowa telefoniczna. Takie działania wymagają czasu i planowania. Pacjenci pokazywali mi teksty, które ludzie wysyłali im z kondolencjami po śmierci bliskiej osoby. Bez względu na to, jak wiele płaczliwych emojis zostało użytych, to jest po prostu złe. Kartka i znaczek wymagają wysiłku, który pokazuje, że nadawca rozumie znaczenie tego wydarzenia w życiu drugiej osoby. Rozmowa pozwala na dzielenie się głębokimi emocjami, a ryzyko związane z otwarciem się w ten sposób jest nie tylko tego warte, ale konieczne dla prawdziwego połączenia.
Od wielozadaniowości do skróconego, jednostronnego dzielenia się informacjami, które mają przejść jako rozmowa, wiadomości tekstowe często pozostawiają odbiorcę czującego się pominiętym, zdezorientowanym lub zdewaluowanym. Fakt, że ludzie kontaktują się za pomocą SMS-ów częściej i szybciej niż kiedykolwiek wcześniej, oznacza, że – jak na ironię – okazja do rozczarowania jest również większa. Niedawno pacjentka opowiedziała mi o wiadomości tekstowej, którą otrzymała od męża, który był wtedy z nią w domu, ale nie chciał przyjść na górę i powiedzieć jej prosto w twarz, jak bardzo jest zły. Nie wiedziała, czy być bardziej zdenerwowany przez to, co powiedział, czy przez jego zachowanie.
Nasze umiejętności konwersacji są coraz bardziej zardzewiałe i będzie tylko gorzej, jak więcej ludzi korzysta z wirtualnych asystentów, zakupy online i inne aplikacje, które pomagają nam uniknąć faktycznie rozmawiać z innym człowiekiem. Texting rodzi nie tylko analfabetyzm gramatyczny i ortograficzny, ale, co ważniejsze, analfabetyzm emocjonalny, jak również.
Texting rodzi nie tylko analfabetyzm gramatyczny i ortograficzny, ale, co ważniejsze, analfabetyzm emocjonalny, jak również.
Więc, jeśli jesteś spóźniony, proszę napisz, ale nie myśl, że to zwalnia cię z rozmowy o tym osobiście. Jeśli chcesz wysłać emoji z sercem, idź na to, ale nie zapomnij powiedzieć mi, że mnie kochasz, kiedy wrócisz do domu. Jeśli zraniłem twoje uczucia, przez wszystkie środki tekst mnie – aby zorganizować czas, kiedy możemy rzeczywiście omówić, co się stało.
Rozczarowanie, gniew i konflikt, które mogą powstać w tym i innych autentycznych rozmów nie muszą być przerażające. Rozmowy, które pozwalają mi usłyszeć twój głos, zobaczyć twoją ekspresję i wspierają prawdziwy dialog, są nadal złotym standardem zbliżania nas do siebie. Dobra rozmowa jest najlepszym antidotum na samotność, jakie znam. A żeby tak się stało, proszę, wycisz swój telefon i zostaw go w kieszeni. A potem, porozmawiajmy.