Postseason NFL rozpoczyna się w sobotę, a tegoroczny format jest zupełnie nową przygodą: Liga dodała w tym sezonie trzecie miejsce z dzikimi kartami w każdej konferencji, co oznacza, że 12 drużyn będzie rywalizować w epicki pierwszy weekend, podczas gdy Chiefs i Packers będą czekać na swoich przeciwników w rundzie dywizyjnej. Kto więc będzie królował? Czy Chiefs odnajdą sprzęt, którego brakowało im w ostatnich tygodniach sezonu zasadniczego? Czy Aaron Rodgers będzie kontynuował swój tour de force na poziomie MVP? Czy może inna drużyna wyjdzie z ukrycia, by dać tym drużynom szansę? Pracownicy The Ringer’s NFL typują playoffy poniżej.
Kevin Clark: Z ciężkim sercem wybieram prawie wyłącznie kredę z wyjątkiem, być może, Super Bowl. Jest ku temu powód: Ten sezon został zdefiniowany przez małe krawędzie stające się wielkimi. Jeśli zrobisz kilka rzeczy naprawdę dobrze, to wszystko, czego potrzebujesz, aby rywalizować. Nie mamy pojęcia, jaki wpływ na zawodników i sztab ma ograniczony czas treningów, czy stres związany z tak skomplikowanym sezonem. Ale to wszystko ma znaczenie. Od sierpnia mówiłem, że większość ludzi w lidze postrzega wynik tego sezonu jako coś w rodzaju brzytwy Occama: najprostsze wyjaśnienie jest najlepsze. Oznacza to, że Patrick Mahomes, Andy Reid, Aaron Rodgers i utalentowana drużyna Packers spotkają się w Super Bowl.
To był najwyżej punktowany sezon wszech czasów, a ja typuję najlepszą ofensywę w futbolu pod względem zdobytych punktów, Packers, i najlepszego rozgrywającego w tym sporcie w osobie Mahomesa. Może to zabrzmi upraszczająco, ale w sezonie, w którym jest tak wiele zmiennych, najlepiej wybrać najbardziej utalentowane grupy, które najmniej muszą się postarać, by wygrać Super Bowl. Football Outsiders daje temu matchupowi 21% szans na wygranie Super Bowl i łatwo zrozumieć dlaczego. Niewiele jest rzeczy bardziej automatycznych niż te, w których rozgrywający znajdują swoich skill guys – Travis Kelce i Tyreek Hill w przypadku Mahomesa, a Davante Adams w przypadku Rodgersa. I obie obrony są z pewnością wystarczająco dobre, aby to się stało – Chiefs są 10. w punktach przeciwko, Packers są 13.
Jasne są ścieżki dla garstki innych drużyn – uwielbiam Ravens, a Bills są najgorętszą drużyną w futbolu w tej chwili. Ale nie sądzę, żeby któraś z nich była w stanie pokonać Mahomesa w AFC. Brzmi to jak junk science, ale to się po prostu sprawdza: Mahomes jest nieunikniony, a on jest tiebreakerem między Chiefs a drużynami, które są blisko za nimi.
W NFC, drużyny z najlepszymi przypadkami – Saints i Bucs – mają duże znaki zapytania, których Packers nie mają. Średnia zamierzonych jardów Drew Breesa jest o prawie pół jarda mniejsza niż w zeszłym roku, kiedy rzucał niewiarygodnie krótkie podania, a jego zdrowie wciąż mnie martwi po tym, jak doznał przebicia płuca i wielu złamanych żeber. Bucs po prostu nie mają wystarczająco dużo imponujących meczów z rzędu, nawet jeśli ostatnio pokonali cztery z rzędu złe drużyny. To najdziwniejszy sezon wszech czasów i jestem gotów uwierzyć we wszystko, ale w playoffach mogę ufać tylko dwóm najlepszym drużynom.
Danny Kelly: W większości przypadków kierowałem się tutaj typowaniem kredowym, ale według mnie Chiefs, Packers i Bills wybijają się ponad resztę drużyn posezonowych. Te trzy drużyny są prowadzone przez duże ramiona, dynamiczne i MVP-contending rozgrywających, z których każdy pokazał zdolność do przejść do God Mode w momentach i nosić ich odpowiednie zespoły do zwycięstw. I choć naprawdę chciałem wybrać Aarona Rodgersa i Packers (którzy zakończyli sezon regularny na pierwszym miejscu zarówno pod względem liczby punktów na mecz, na poziomie 31,8, jak i ofensywnego DVOA według Football Outsiders) lub rzucić kostką na dowodzonych przez Josha Allena Bills (którzy właśnie skończyli zdobywać 56 punktów na uprzednio twardej obronie Dolphins i średnio 37.9 punktów na mecz w ostatnich ośmiu spotkaniach), ciężko jest stawiać przeciwko doświadczonemu, wysokooktanowemu składowi, jakim są Chiefs.
Obrońcy tytułu mają oczywiście niepowtarzalną przewagę w postaci Patricka Mahomesa pod grą, i choć prawdą jest, że Kansas City nie było tak ostre jak Packers czy Bills w ciągu ostatniego miesiąca, to drużyna czuje się jak śpiący smok, który jest gotowy się obudzić i zionąć ogniem. Pod umiejętnym okiem trenera Andy’ego Reida, Chiefs są tak odporni na mecze, jak tylko może być każda drużyna. Kansas City potrafi tworzyć i wykorzystywać nierówności z Travisem Kelce, który w tym sezonie zajął drugie miejsce w NFL pod względem jardów (1,416) i zdobył 11 przyłożeń. I niezależnie od obrony Chiefs są naprzeciwko, nikt na polu jest wystarczająco szybki, aby nadążyć z Tyreek Hill, który racked up 1,276 jardów i 15 przyłożeń własnych.
Kansas City jest również bezkonkurencyjny w jego zdolność do gry w każdym możliwym stylu gry. Czy Chiefs są patrząc grać slow-em-down, run-centric styl, go full-on spalonej ziemi z up-tempo, pass-happy ataku, lub dink i dunk ich sposób w dół pola, Reid i Mahomes wykazały zdolność do sukcesu w tym roku. Żadna przewaga nie jest bezpieczna przeciwko tej drużynie. Są w zasadzie nie do pokonania. I niezwykle trudno się do nich przygotować. Z tych powodów Chiefs są moim wyborem.
Rodger Sherman: Uwielbiam oglądać Josha Allena, który w pełni przeistoczył się w Unstoppable ThrowGod. Uwielbiam patrzeć jak Aaron Rodgers po tych wszystkich latach nadal jest Aaronem Rodgersem. Uwielbiam, gdy Russ gotuje i uwielbiam, gdy Ravens biegają. Ale mam wrażenie, że wszystko inne, co dzieje się w NFL, jest subplotem w porównaniu z Patrickiem Mahomesem. Intrygujące jest to, że Kansas City było mniej niż dominujące w końcówce, podczas gdy Bills rozwalili wszystkich, ale nadal uważam, że bylibyśmy głupi, wybierając jakąkolwiek drużynę poza Chiefs.
Danny Heifetz: Trzy lata temu Saints zostali znokautowani z playoffów przez Stefon Diggs na Minneapolis Miracle. W tym roku Święci zmierzą się z Diggsem w Super Bowl, ale tym razem Diggs będzie po stronie Bills – i po stronie przegranej.
Bills wygrywający AFC już prawie nie czułby się jak zdenerwowany. Tak dominujący, jak Chiefs byli, ich wczesna gra niechlujstwo musi ich dogonić w pewnym momencie. Żadna drużyna nie nadaje się do tego lepiej niż Buffalo- chociaż Chiefs mogą nawet nie wyjść z drugiej rundy, biorąc pod uwagę sposób, w jaki grają Ravens.
Ale kiedy myślę o Super Bowl, drużyną, do której ciągle wracam, jest Nowy Orlean. Ta grupa jest utalentowana, głęboka i zdrowa. Mogą wygrać wiele rodzajów gier. A co najlepsze, grają komplementarny futbol. Nowy Orlean ma najlepszą grę biegową i drugą najlepszą obronę w NFC. Running back Alvin Kamara może przegapić grę Bears jak odzyskuje od COVID-19, ale Kamara brakowało gry przeciwko Bears w zeszłym roku i backup Latavius Murray pobiegł na 119 jardów i dwa touchdowns.
Rushing bok, Saints są również coraz kluczowych graczy z powrotem w odpowiednim czasie. Receiver Michael Thomas będzie kwalifikować się do powrotu z kontuzji rezerwy w tym tygodniu, a ich elitarna linia ofensywna będzie prawdopodobnie dostać kilka starterów z powrotem, zbyt. Stawianie na Breesa, że w wieku 42 lat wyrwie Super Bowl jest ryzykowne, zwłaszcza że prawdopodobnie będzie musiał pokonać Aarona Rodgersa w meczu o mistrzostwo NFC na Lambeau Field. Nowy Orlean ma jednak najlepszą linię ofensywną i najgłębszą obronę w konferencji. Tym razem Święci staną po właściwej stronie cudu.
Nora Princiotti: Zanim przejdziemy do bardziej palących spraw, takich jak na przykład Super Bowl, chciałabym poruszyć kwestię mojego przewidywania, że Browns zdetronizują Steelers w rundzie dzikich kart. Czułem się znacznie lepiej o tej prognozie, zanim Cleveland miał kilka kluczowych osób – w tym trener Kevin Stefański, lewy obrońca Joel Bitonio i odbiornik KhaDarel Hodge – test pozytywny dla COVID-19 w tym tygodniu. Rozważałem zareagowanie na tę informację w racjonalny/tchórzliwy sposób poprzez zmianę mojego wyboru, ale po długim namyśle (czytaj: niezbyt długim), postanowiłem się go trzymać. Team of destiny! Dopóki nie spotkają się z Chiefs w rundzie dywizji, to jest.
About the Chiefs. Są moim wyborem AFC, aby wrócić do Super Bowl po pokonaniu Josha Allena i Bills w tym, co byłoby bardzo zabawnym meczem o mistrzostwo konferencji. Bills mają lepszą obronę i drużyny specjalne, ale nadal wierzę, że Chiefs mają inny bieg, który uwolnią w playoffach. Mają też Patricka Mahomesa, który czuje się istotny.
Kansas City, jednak, nie będzie powtarzać jako mistrzowie Super Bowl. Ten zaszczyt będzie należał do Green Bay Packers i Aarona Rodgersa, który włoży całą swoją energię you-drafted-a-quarterback w ten playoff run.
Kaelen Jones: Mogą być powody, aby martwić się o Chiefs, widząc, jak wygrali sześć prostych gier, które zostały rozstrzygnięte przez sześć punktów lub mniej, zanim upuścili swój finał w tygodniu 17, odpoczywając kluczowych graczy. Do tego dochodzi szczęście Patricka Mahomesa do rotacji, które potencjalnie może się wyczerpać przeciwko dobrej drużynie w playoffach. Ale nawet jeśli Chiefs wykopią sobie dołek, Mahomes już teraz jest jednym z najlepszych QB w historii, gdy przegrywa. Ma elitarny zestaw umiejętności i jest otoczony przez graczy kalibru All-Pro w osobach Travisa Kelce’a i Tyreka Hilla. Po obejrzeniu Mahomes and Co. pull off ich Super Bowl run w zeszłym sezonie, nie ma wielu powodów, dla których nie powinni być faworytem do zwycięstwa, nawet jeśli zespół nie grał konsekwentnie na swoim najwyższym poziomie w tym roku.
Jest jedna potencjalna przeszkoda stojąca na drodze Kansas City z powrotem do Super Bowl, choć: Buffalo Bills. Koordynator ofensywy Brian Daboll odblokował w tym sezonie rozgrywającego Josha Allena, a astronomiczny skok Allena został wspomożony w ogromny sposób przez jego utalentowaną obsadę, w tym czołowego odbiorcę NFL w Stefonie Diggsie. Ofensywa Bills była świetna przez cały sezon, a ich utalentowana defensywa przebudziła się w odpowiednim momencie. To nie znaczy, że Bills mają wystarczająco dużo, aby pokonać Chiefs, ale będą w stanie przynajmniej z nimi rywalizować.
Packers natomiast odnieśli sukces w tym sezonie dzięki grze Aarona Rodgersa na poziomie MVP. Green Bay jest jedną z niewielu drużyn, które mogą pochwalić się jakimkolwiek rodzajem prawdziwej przewagi własnego boiska. Ta kombinacja może wystarczyć, by Rodgers wrócił do Super Bowl. Ale pomimo tego, jak skuteczni byli Packersi – i jak legendarny jest Rodgers – to nie wystarczy, by odstraszyć mnie od typowania Chiefs.
Riley McAtee: Typując Chiefs do wygrania Super Bowl czuję się trochę jak oszustwo. Mają najlepszy rekord w NFL, są broniącymi tytułu mistrzami i są wyraźnymi faworytami do powtórki. I choć nie uważam, że drużyna z Kansas City jest niepowstrzymanym juggernautem, to uważam, że jest to najmniej wadliwa drużyna w lidze. Patrząc na resztę AFC, ciężko wybrać drużynę, która mogłaby zdetronizować Chiefs. Nadal nie mam pełnego zaufania do Bills (których Chiefs pokonali na początku tego roku); ofensywa Steelers od ponad miesiąca wygląda wręcz fatalnie; a Titans mają najgorszą obronę spośród wszystkich drużyn playoffowych. Ravens przywrócili swoją ofensywę na właściwe tory w ciągu ostatniego miesiąca, ale będą grać na drodze przez cały postseason. I, oczywiście, Chiefs mają Patricka Mahomesa, ich niezaprzeczalny atut.
Chiefs z pewnością mogliby przegrać, chociaż, a jedną drużyną, która mogłaby ich pokonać, są Packers. Chiefs-Packers to byłby wymarzony matchup Super Bowl. To najlepsze drużyny z każdej konferencji, mają dwóch najlepszych rozgrywających w NFL i byłby to rewanż za Super Bowl I. To także mecz, w którym powinny pojawić się ofensywne fajerwerki, bo Chiefs i Packers mają dwie najlepsze ofensywy według DVOA, ale są przeciętni po drugiej stronie piłki (17. dla Green Bay, 22. dla Kansas City). Zostaliśmy okradzeni z pojedynku Aaron Rodgers-Patrick Mahomes w zeszłym sezonie, kiedy Mahomes przegapił mecz z Packers z powodu kontuzji kolana, a teraz nadszedł czas, aby wszechświat to naprawił.