Wyobrażam sobie, że większość z Was, pięknych czytelników, będzie w pełni oczekiwać jakie produkty są w moich Top wyborach, więc zanim przejdę dalej – nie mogłam poprzestać na 5, stąd jest ich 10. Poniżej zamieściłam linki do poprzednich recenzji, zarówno tych na blogu jak i na YouTube. Do please give me a shout if there are any rażące pominięcia – these are in no particular order.
- P50 – preferably 1970 formula – the original and still one of the best, in all its variants. Recenzowany bardziej szczegółowo na początku tego tygodnia tutaj. Dobry dla wszystkich skór, szczególnie starszych.
- Dennis Gross MD Alpha Beta Pads – te, trzeba powiedzieć, są moim absolutnym pierwszym wyborem na podróż. Ze względu na jednorazowe opakowanie, w którym można je kupić i szybki dwuetapowy proces, są one idealne do stosowania w podróży – i genialne. Kolejny, który jest technicznie dobry dla wszystkich typów skóry, ale najlepsze rezultaty osiągnie na starszych skórach.
- Pixi Glow Tonic – najlepsza opcja w przystępnej cenie, wraz z First Aid Beauty i jedną dla wszystkich skór. Świetna opcja startowa dla młodszych skór i ton AM dla starszych skór. 16 lat na rynku i nie ma żadnych oznak pobicia ceny i skuteczności.
- First Aid Beauty Radiance Pads – używam ich najczęściej rano, zwykle jeśli robię bieg do szkoły, ponieważ są tak łatwe w użyciu. Również jedna z bardziej przystępnych opcji za około £20.00.
- Peter Thomas Roth Unwrinkle Pads – Ponownie dla starszych skór, są one świetne do stosowania wieczorem przed szczególnie aktywnym serum.
- Zelens PHA Pads – Bez glikolu dla tych, którzy mają problemy z używaniem tego konkretnego kwasu, nie daj się zwieść brakowi glikolu. Te pakują cios w kwasy PHA i ułatwiają utrzymanie nawilżenia skóry po ich użyciu.
- Kate Somerville Clinic To Go – peeling w płatku. Bujne, dobrze się sprawdzają w podróży, działają genialnie, byłyby w mojej pierwszej dwójce, gdyby nie to, że są trudniejsze do zdobycia w Wielkiej Brytanii, więc muszę używać ich naprawdę oszczędnie.
- Clearasil Daily Clear Superfruits Refreshing Pads – prawdziwy wybór budżetowy. Kilka funtów i świetna robota za twoje pieniądze. Jeśli jesteś nastolatką i masz prawdziwy budżet, zacznij od nich.
- Clinique Mild Clarifying Lotion – tylko kwas salicylowy, więc znowu, jeśli cierpisz z powodu kilku plam lub po prostu nie możesz używać innych kwasów, jest to idealne rozwiązanie – jest również bezalkoholowe dla tych z was, którzy mają z tym problemy.
- Clarins Gentle Exfoliating Brightening Toner – Nadal bujny i w moim arsenale, to jest lepiej używane kilka razy w tygodniu niż dwa razy dziennie.
To, przy okazji, jest nadal moja rada. Postaraj się kupić 2, a najlepiej 3 produkty kwasowe. Mocny na wieczory, lżejszy na dni i jeszcze jeden, żeby go wymieszać. Tonery z kwasami są dosłownie jak zabieranie twarzy na siłownię. Różne siły i różne kwasy robią różne rzeczy.
Lactic (AHA) – odnawiający, świetny dla odwodnionej i suchej skóry.
Glycolic (AHA) – stymulujący dla lepszej produkcji kolagenu, odnawiający.
Malic (AHA) – odnawiający, dobry dla zwiększenia produkcji kolagenu
Salicylic (BHA) – najlepszy na wypryski/trądzik. Zaskakująco delikatny.
PHA’s (Poly hydroxy acids) – najlepszy dla osób potrzebujących nawilżenia i głębokiej penetracji produktu po nim.
Zanim ktoś mnie zapyta: Liquid Gold marki Alpha-H nie jest tonikiem – znajdzie się w zestawieniach zabiegów na noc.
.