Niespodziewanie, wychowywanie dzikich królików jest mniej więcej takie samo jak wychowywanie domowych. Trzymaj je w domu aż będą miały około 4 tygodni, więc będą wystarczająco ciepłe. Umieść je w kartonowym pudełku o powierzchni 2 stóp kwadratowych, które ma bardzo wysokie boki. Umieść w nim trochę siana, pod którym mogą się ukryć lub położyć na wierzchu.
Sądzenie ich wieku jest ważne. Oczy królików otwierają się około 10 lub 11 dni po urodzeniu. Karm je ręcznie do 14 dnia życia. Zaczną jeść samodzielnie – siano, marchew i granulki dla królików około 14 dnia życia. Powinny być wypuszczone na wolność kiedy mają 4-6 tygodni. Nie trzymaj dzikich królików razem po ukończeniu przez nie 2 miesięcy – rozszarpią się nawzajem. Nie mieszaj dzikich królików z królikami domowymi. Możesz przenieść pasożyty i choroby na swoje króliki domowe.
Jeśli króliczki, które znajdziesz są naprawdę młode, będziesz musiał je karmić na siłę za pomocą eyedroppera. Karmiłem je z powodzeniem 2% mlekiem krowim bez żadnych strat. Niektórzy sugerują preparat dla niemowląt. Zostałem potępiony przez pewne grupy ratowania dzikich zwierząt za zalecanie stosowania mleka. Stwierdzili oni, że króliki nie tolerują laktozy i powinny być karmione Pedialyte. Z powodu nacisków tych grup zmieniłem swoją stronę internetową tak, aby zalecała Pedialyte. Od tego czasu otrzymałem co najmniej dwa e-maile od naprawdę smutnych ludzi, którzy twierdzą, że Pedialyte zabił króliki. Dlatego też wycofuję teraz moje zalecenie dotyczące Pedialyte. Miałem 100% wskaźnik przeżycia na 2% mleku krowim. To powinno mówić samo za siebie.
Właśnie otrzymałem ten e-mail na 6/7/2010 od ratownika dzikich zwierząt:
My Name is Debra and I am a wild rabbit rehabilitator here in Canada. Od około 15 lat zajmuję się rehabilitacją dzikich zwierząt, w tym…królików, wiewiórek, szopów, jeleni szlachetnych, a nawet belgijskiego konia pociągowego…lol…w każdym razie od lat obszernie czytam o tym, czym karmić osierocone zwierzę z natury i muszę powiedzieć, że próbowałam wszystkiego i moim najlepszym sukcesem było użycie zwykłego starego krowiego mleka…sparzam je, aby usunąć silne enzymy, których młode nie mogą strawić, ale to jest to, co działało najlepiej i popieram to nieustannie. Wierzę, że jest to najlepsze źródło mleka, jak to jest naturalnie wykonane przez wszystkie matki … i nie sądzę, że jest wiele różnic między nimi wszystkimi… Mam też miał jakiś konflikt przed naszym Ministerstwem Zasobów Naturalnych, ale po uzyskaniu regularne aktualizacje i zdjęcia z moich wielu sukcesów nie przeszkadzają mi. Właściwie to był gal, że znalazłem w Internecie w Teksasie, który zaczął mnie z mleka krowiego po straciłem dziecko wiewiórka (przy użyciu kitten mleko zamiennik) i był desperacko szukając w Internecie odpowiedzi, aby zapisać drugi jeden…Wtedy znalazłem ją i nigdy nie spojrzał wstecz…
„Keep on robi to, co robisz!”…Good Luck
Debra z Kanady
Czuję się teraz winny w moim oświadczeniu o mleko krowie. Nie musisz przygotować dużo mleka, ponieważ oni nie piją dużo.Przynieś mleko lub preparat dla niemowląt do letniej temperatury (gdzie czuje się ani ciepłe, ani zimne) i karmić je tyle, ile wezmą w. Resztki przygotowanego mleka należy przechowywać w lodówce, aby uniknąć zakażenia bakteryjnego. Po urodzeniu do 2 tygodnia życia nie zużywają dużo pokarmu – około 1 kropli na jedno karmienie. Musisz je karmić tylko trzy lub cztery razy dziennie, ale upewnij się, że dostają wystarczająco dużo, bo inaczej będą marnieć.
Kiedy zaczną jeść w wieku około 2 tygodni, będą jadły siano z lucerny, marchew i granulki dla królików. Nie karm ich sałatą ani kapustą.
Dzieci dzikich królików są jak króliki domowe – nie ugryzą cię i są bezpieczne w hodowli. Są jednak bardzo nerwowe i będą próbowały uciec, gdy tylko nadarzy się okazja. Niewielu ludziom udało się udomowić dzikie króliki. Jeśli będziesz się z nimi codziennie obchodzić, mogą stać się bardziej oswojone z ludźmi i uspokoić się. Pamiętaj, że łatwo się płoszą i potrafią szybko biegać. Mogą ewentualnie zostać zranione próbując uciec od psa lub kota, którego masz. Ten strach jest sposobem natury na zapewnienie im bezpieczeństwa na wolności. Nasze domowe króliki pochodzą od wspólnego dzikiego królika europejskiego, wybierając je ze względu na ich oswojenie.
Ratownicy dzikich zwierząt są zazwyczaj zadowoleni z tego, że mogą zabrać małe króliki z Twoich rąk i upewnić się, że są pod właściwą opieką, dopóki nie zostaną wypuszczone na wolność. Aby dowiedzieć się więcej, jak również uzyskać więcej interesujących faktów na temat dzikich królików i innych dzikich zwierząt, odwiedź Wildlife Care Organization.