H&M, Nike Face Boycotts in China as Xinjiang Dilemma Deepens
(Bloomberg) — U.S. Amerykańskie i europejskie marki detaliczne w Chinach nagle stają przed dylematem: przyjąć bawełnę z kontrowersyjnego regionu Xinjiang i narazić się na ataki na Zachodzie lub odrzucić ją i narazić się na bojkot w drugiej co do wielkości gospodarce świata. Inwestorzy są coraz przestraszeni tą perspektywą, wysyłając akcje niżej w czwartek.Hennes & Mauritz AB został wysadzony w powietrze przez Komunistyczną Ligę Młodzieży i Armię Ludowo-Wyzwoleńczą w środę po tym, jak użytkownicy mediów społecznościowych wykopali niedatowane oświadczenie firmy o oskarżeniach o pracę przymusową w Xinjiang. Wezwania do bojkotu szwedzkiego detalisty, który uzyskuje w Chinach 5,2% swoich globalnych przychodów, szybko rozprzestrzeniły się na firmę Nike Inc, która już wcześniej zapowiedziała, że nie będzie zaopatrywać się w produkty z tego regionu z powodu obaw związanych z pracą. W ostatnich dniach ambasadorzy obu firm w Chinach zerwali kontakty z firmami. „Chcesz zarabiać pieniądze w Chinach, rozpowszechniając fałszywe plotki i bojkotując bawełnę z Xinjiang? Wishful thinking!” Komunistyczna Liga Młodzieży powiedział w poście na Weibo, odnosząc się do H&M. Jedno z kont PLA na Weibo nazwało wypowiedź H&M „ignorancją i arogancją”. Posunięcie Partii Komunistycznej, która obrała sobie za cel firmy z Xinjiang, pokazuje, że rząd prezydenta Xi Jinpinga dąży do nałożenia realnych kosztów na rządy i firmy, które krytykują prawa człowieka w Chinach, podczas gdy administracja Bidena stara się zjednoczyć sojuszników w tej kwestii. Pekin w poniedziałek nałożył sankcje na urzędników Unii Europejskiej, po skoordynowanych sankcjach i oświadczeniach UE, USA, Kanady, Australii i Nowej Zelandii. Akcje H&M spadły aż o 4,4% w Sztokholmie. Akcje Nike spadły aż o 5,4% w Nowym Jorku przed rozpoczęciem regularnego handlu w czwartek.Podczas nerwowego spotkania między najwyższymi dyplomatami USA i Chin w zeszłym tygodniu, członek Politbiura Yang Jiechi wygłosił rozszerzone uwagi atakujące rekord USA w zakresie praw człowieka i wzywające świat do zaprzestania ingerencji w „wewnętrzne sprawy” Chin. Rzeczniczka MSZ Hua Chunying, która w tym tygodniu uderzyła w USA i Europę za wszystko, od handlu niewolnikami i nazizmu po zabójstwo George’a Floyda i rzekome gromadzenie szczepionek przeciwko koronawirusowi, w czwartek nazwała zarzuty dotyczące pracy przymusowej w Xinjiang „złośliwymi kłamstwami sfabrykowanymi przez siły antychińskie”.”China Lashes Out at U.S. Allies in Bid to Thwart Biden Strategy „We can’t tolerate any forces bringing shame on and tarnishing the pure and flawless Xinjiang cotton,” Gao Feng, a spokesman for the Commerce Ministry, said at a separate briefing Thursday. „Chińscy konsumenci podjęli działania w odpowiedzi na tak zwane decyzje biznesowe podjęte przez niektóre firmy w oparciu o fałszywe informacje. Mamy nadzieję, że odpowiednie firmy będą szanować prawa rynku, poprawią złe praktyki i unikną upolitycznienia kwestii handlowych”. Chińskie firmy skupiają się teraz wokół Xinjiang, który produkuje ponad 80% krajowej bawełny. Anta Sports Products Ltd., chiński gigant, który jest właścicielem marki Fila, oraz Hongxing Erke Sports Products Co. znalazły się wśród firm, które wydały oświadczenia, że nadal będą zaopatrywać się w materiały z regionu. Akcjonariusze nagradzali firmy, które wykazywały się patriotyzmem, karząc jednocześnie te, które miały powiązania z zachodnimi markami. Akcje firmy Anta wzrosły aż o 11% w Hong Kongu, zajmując pierwsze miejsce w benchmarkowym indeksie Hang Seng. Akcje Xinjiang LaChapelle Fashion Co. wzrosły w pewnym momencie o prawie 40%. Nike dostawca Topsports International Holdings Ltd. zamknął się 12% niżej za swój najgorszy w historii spadek.H&M China powiedział w środę, że jego globalny łańcuch dostaw jest zgodny z zobowiązaniami zrównoważonego rozwoju i nie odzwierciedla żadnego stanowiska politycznego. Firma powiedziała również, że nie kupuje bawełny bezpośrednio od dostawców, ale używa stron trzecich.Ale te uwagi nie zrobił niewiele, aby powstrzymać rosnący gniew w Chinach. H&M nie pojawia się już na należącej do Alibaba Group Holding Ltd. platformie e-commerce Tmall, na której detalista był wcześniej obecny. Alibaba nie odpowiedziała natychmiast na prośbę o komentarz. „Firmy złapane w krzyżowy ogień mogą być mocno ukarane, ponieważ kończą w Chinach po złej stronie preferencji konsumentów, komentarzy w mediach społecznościowych i platform e-commerce” – powiedział Luca Solca, analityk Sanford C. Bernstein. „Europejscy detaliści zajmujący się masową modą są rozdarci pomiędzy tym a koniecznością stanięcia po właściwej stronie obaw zachodnich konsumentów.””To niepokojące,” powiedział Mark Tanner, dyrektor zarządzający firmy China Skinny, zajmującej się marketingiem i brandingiem, z siedzibą w Szanghaju. „Jeśli dwubiegunowa trajektoria się utrzyma, marki będą musiały podejmować bardziej świadome decyzje, rozważając reakcje konsumentów w Chinach i na Zachodzie. „Xinjiang stał się gorącym tematem między Chinami a Zachodem, gdy pojawiły się doniesienia, że ponad milion w większości muzułmańskich Ujgurów zostało umieszczonych w obozach reedukacyjnych, co skłoniło USA i innych do oskarżenia Pekinu o ludobójstwo. Chiny zaprzeczają tym oskarżeniom, a urzędnicy regularnie nazywają je „największym kłamstwem stulecia”. Pekin twierdzi, że jego polityka podnosi region z ubóstwa, pobudza gospodarkę i przeciwdziała ekstremizmowi.W styczniu administracja Trumpa nakazała wstrzymanie wszelkiego importu bawełny i pasty pomidorowej z Xinjiang. Stało się to miesiąc po tym, jak amerykańska organizacja Center for Global Policy opublikowała raport, w którym przedstawiła nowe dowody pochodzące z chińskich dokumentów rządowych i doniesień medialnych o setkach tysięcy Ujgurów zmuszanych do ręcznego zbierania bawełny poprzez przymusową pracę narzuconą przez państwo.Największy konsument bawełnyChiny, największy na świecie konsument bawełny, a także największy eksporter wyrobów włókienniczych, importują 2-3 miliony ton rocznie, aby zaspokoić popyt, głównie z USA i Brazylii. Bawełna Xinjiang jest uważana za najwyższej jakości, a chiński rząd kupuje ją od rolników, aby wypełnić państwowe rezerwy. „Biorąc pod uwagę potencjalne ryzyko kary, wszyscy eksporterzy tekstyliów na rynki USA i Europy wymagają dostawców wolnych od bawełny Xinjiang,” powiedział Wang Qianjin, starszy analityk z Shanghai International Cotton Exchange.Firmy takie jak H&M znajdują się teraz w samym środku problemu. W niedatowanym oświadczeniu, H&M powiedział, że jest „głęboko zaniepokojony raportami organizacji społeczeństwa obywatelskiego i mediów, które zawierają oskarżenia o pracę przymusową i dyskryminację mniejszości etniczno-religijnych. „Strona Beijing Youth Daily’s Weibo wymieniła szereg marek, które poczyniły uwagi na temat bojkotu bawełny z Xinjiang, w tym Zara Inditex SA i Adidas AG. The Global Times, gazeta partyjna, również wspomniała o Burberry Group Plc.China’s Online Army Shows Foreign Brands Who’s in ChargeInditex wcześniej powiedział w oświadczeniu, że był świadomy zarzutów dotyczących społecznych i pracowniczych nadużyć w łańcuchach dostaw w Xinjiang, i że ma zero tolerancji dla pracy przymusowej. Podczas gdy fragment oświadczenia był nadal dostępny w wyszukiwarce Google czwartek, link do pełnego oświadczenia został cut.Inditex, Nike, Burberry i Adidas nie były natychmiast dostępne do comment.Marks & Spencer Group Plc stał się jednym z pierwszych detalistów U.K. do podpisania zobowiązania w styczniu do opuszczenia regionu przez koalicję organizacji społeczeństwa obywatelskiego i związków zawodowych. M&S powiedział w oświadczeniu w tym czasie, że 100% bawełny dla M&S odzież jest „zrównoważone źródła i M&S jest już jednym z niewielu detalistów, którzy nie pracują z żadnym dostawcą w lub źródło z Xinjiang.” Firma nie prowadziła sklepów w Chinach od 2016 roku, a franczyzy na tym rynku zamknęły się w 2018 roku.U.K. internetowy detalista mody Boohoo Group Plc zabronił dostawcom używania bawełny z regionu Xinjiang, a firma rozważa poproszenie ich o dostarczenie certyfikatów, że tego nie robią, Andrew Reaney, szef firmy ds. etycznej zgodności, powiedział w wywiadzie.Reaney powiedział parlamentarnemu dochodzeniu w listopadzie, że Boohoo było zszokowane tym, co działo się w Xinjiang, a wszyscy jego dostawcy potwierdzili, że nie mają powiązań z tym regionem. Detalista nie działa w China.Chinese celebrities, którzy wcześniej reprezentowali H&M wydali oświadczenia, mówiąc, że nie mają już z nim żadnych związków, dodając, że sprzeciwiają się „próbom oczerniania Chin.” Wang Yibo, popularny aktor, ogłosił, że zaprzestanie wszelkiej współpracy z Nike, ponieważ zdecydowanie sprzeciwia się wszelkim komentarzom i zachowaniom, które przynoszą wstyd Chinom.A chińskie firmy, takie jak Xtep International Holdings Ltd., trzeci co do wielkości producent odzieży sportowej w Chinach, jasno określają swoje stanowisko. „Jako marka narodowa, używaliśmy bawełny Xinjiang z rocznym zużyciem tysięcy ton”, powiedział Xtep w oficjalnym oświadczeniu w czwartek. „Jakość bawełny Xinjiang jest światowej klasy i nadal będziemy jej używać w przyszłości”.(Aktualizacja z akcjami w pierwszym akapicie)Po więcej artykułów takich jak ten, odwiedź nas na bloomberg.comSubscribe now to stay ahead with the most trusted business news source.©2021 Bloomberg L.P.