Civil rights activist Fred Shuttlesworth, hailed przez Rev. Martin Luther King Jr. dla jego odwagi i energii, zmarł w środę w Birmingham, Ala. He was 89.

Dave Martin/AP hide caption

toggle caption

Dave Martin/AP

The Rev. Fred Shuttlesworth, pionier ruchu praw obywatelskich, zmarł w środę w Birmingham, Ala. Shuttlesworth prowadził w Birmingham walkę z segregacją – walkę, która skupiła uwagę narodu na gwałtownym oporze wobec równych praw na Południu i wymusiła zmiany. He was 89.

As Birmingham goes, so goes the nation. To przekonanie było siłą napędową krucjaty Shuttleswortha o równość.

„Był duszą i sercem ruchu Birmingham,” Georgia Rep. John Lewis powiedział. To Birmingham, powiedział, że przyniósł Civil Rights Act of 1964.

„Fred Shuttlesworth miał wizję, determinację, aby nigdy się nie poddawać, nigdy się nie poddawać,” Lewis powiedział. „Prowadził niewiarygodną krucjatę na rzecz dzieci. To właśnie dzieci, które stawiały czoła psom, wężom strażackim, policyjnym kijom billy, poruszyły i wstrząsnęły narodem.”

Dziesięć lat przed tym niesławnym impasem między władzami a młodymi protestującymi w Kelly Ingram Park, Shuttlesworth już naciskał na zmiany w tym, co przyszło nazywać „Bombingham”. Dziesiątki czarnych domów i kościołów zostało zbombardowanych, a sprawy rzadko były badane przez całkowicie białą policję miasta. W 1955 roku charyzmatyczny młody pastor kościoła Bethel Baptist stał na czele delegacji ministrów, którzy złożyli petycję w sprawie czarnych policjantów.

Historyk Horace Huntley z Birmingham Civil Rights Institute powiedział, że Shuttlesworth osobiście rzucił wyzwanie prawie każdej segregowanej instytucji w mieście – od szkół i parków po autobusy, a nawet poczekalnię na dworcu kolejowym.

„Mieli białą sekcję i kolorową sekcję. Fred i jego żona kupili bilety, a oni siedzieli w białej sekcji” – powiedział Huntley. „To było rewolucyjne dla Birmingham lat 50.”

Klan Target

Kiedy sędzia z Alabamy zdelegalizował NAACP, Shuttlesworth założył nową organizację: Alabama Christian Movement for Human Rights. Rok później pomógł w utworzeniu Southern Christian Leadership Conference.

Na tym niedatowanym zdjęciu Shuttlesworth stoi w pobliżu swojego domu w Birmingham po tym, jak został zbombardowany.

William Lanier/Ebony Collection via AP hide caption

toggle caption

William Lanier/Ebony Collection via AP

W tym niedatowanym zdjęciu, Shuttlesworth stoi w pobliżu swojego domu w Birmingham po tym, jak został zbombardowany.

William Lanier/Ebony Collection via AP

Działalność ta miała swoją cenę. Wielokrotnie był więziony. Jego dom i kościół zostały zbombardowane. Ale Shuttlesworth nie wycofał się.

„Zamiast uciekać od wybuchu, uciekając od Klansman,” Shuttlesworth powiedział dokument Eyes on the Prize, „Powiedziałem do policji Klansman, który przyszedł – powiedział, 'Reverend, gdybym był tobą, bym się z miasta szybko. Odpowiedziałem: 'Panie władzo, pan nie jest mną. Wracaj i powiedz swoim braciom z Klanu, że jeśli Bóg mógł mnie przez to utrzymać, to jestem tu na czas. „

Kolejny bliski kontakt nastąpił z rąk tłumu w 1957 roku, kiedy próbował zapisać swoje córki do całkowicie białej szkoły średniej.

„Oni naprawdę myśleli, że jeśli mnie zabiją – Klansmani to zrobili – to ruch się zatrzyma, ponieważ pamiętam, że mówili, 'To jest lider. Let’s get this SOB; jeśli zabijemy go to wszystko będzie skończone „, Shuttlesworth wspominał w 1987 roku w wywiadzie z NPR’s Susan Stamberg.

Po uderzenia z kastetami mosiężnymi i łańcuchów rowerowych, Shuttlesworth powiedział, lekarz był zdumiony, że nie był w worse shape.

„I said, 'Well, doctor, the Lord wiedział, że mieszkałem w trudnym mieście, więc dał mi twardą głowę „, ” powiedział.

Było to widoczne za każdym razem, gdy szedł łeb w łeb z rasistowskim komisarzem policji w Birmingham, Bullem Connorem.

„Prowadził demonstracje i dzwonił do Bulla Connora i mówił: 'Bull, będę na takim i takim rogu; jeśli chcesz być częścią historii, bądź tam'”, powiedział Huntley.

Trouble In Birmingham

Dokument CBS z 1961 roku nazwał Shuttleswortha „człowiekiem, którego najbardziej obawiali się południowi rasiści.”

To właśnie Shuttlesworth poprosił prokuratora generalnego Roberta Kennedy’ego o ochronę jeźdźców wolności, a ostatnią rzeczą, jakiej chciał Connor, była interwencja federalna.

Na konferencji prasowej w 1963 roku, ks. Martin Luther King Jr. i Shuttlesworth mówią mediom, że masowe demonstracje będą kontynuowane w Birmingham.

AP hide caption

toggle caption

AP

Na konferencji prasowej w 1963 roku, ks. Martin Luther King Jr. i Shuttlesworth mówią mediom, że masowe demonstracje będą kontynuowane w Birmingham.

AP

„Wiesz, że ci Kennedy tam w Waszyngtonie – ten ole Bobby Sox i jego brat, prezydent – daliby wszystko na świecie, gdybyśmy mieli tu jakieś kłopoty”, powiedział wtedy Connor.

I kłopoty nadchodziły. Shuttlesworth kładł podwaliny pod coś większego. W 1963 roku, on przekonał Rev. Martin Luther King Jr przynieść ruch praw obywatelskich do Birmingham po rozproszonej kampanii w Albany, Ga. Shuttlesworth powiedział Eyes on the Prize, że jego zdaniem Birmingham może coś zmienić.

„Powiedziałem, 'Zapewniam cię, jeśli przyjedziesz do Birmingham, ten ruch może nie tylko zyskać prestiż, ale naprawdę wstrząsnąć krajem,” powiedział.

Miał rację – prorocze, niektórzy powiedzieli. King uruchomił Projekt C, na konfrontację.

Connor wypuścił psy policyjne i użył węży strażackich na młodych demonstrantów. Kiedy to ich nie zawróciło, wsadził ich za kratki. Ponad 2500 osób zostało uwięzionych, w tym dzieci. Wstrząsające obrazy pojawiły się w nocnych wiadomościach. Prezydent Kennedy ogłosił walkę o prawa obywatelskie jako kwestię moralną.

Cały czas, ognisty Shuttlesworth utrzymywał swoje oddziały zjednoczone dla sprawy.

„Wszystko, co musimy zrobić, to kontynuować marsz”, jest widziany, jak mówi demonstrantom w Eyes on the Prize. „Zróbcie jutro to, co zrobiliśmy dzisiaj, i zróbcie to następnego dnia, a wtedy następnego dnia nie będziemy musieli robić tego wcale. Ponieważ … przedwczoraj zapełniliśmy więzienia, a dzisiaj zapełniliśmy podwórze więzienne. A jutro, kiedy spojrzą w górę i zobaczą, że nadchodzi ta liczba, nie wiem, co zrobią.”

Historia spotyka się z nadzieją

Taktyka Shuttleswortha była kontrowersyjna. Często na spotkaniach SCLC naciskał na Kinga, aby ten podjął bardziej zdecydowane działania. Nie miał pełnego poparcia czarnej społeczności Birmingham, a niektórzy uważali, że obecność Kinga była porażką dla stosunków rasowych.

Podczas szczytu walki, Shuttlesworth objął nowy pastorat w Cincinnati i przeniósł tam swoją rodzinę. Przez lata jeździł z powrotem do Birmingham, by prowadzić demonstracje. I naciskał na sprawiedliwość rasową w Cincinnati aż do lat 70-tych.

Shuttlesworth wrócił do Birmingham w 2008 roku po udarze mózgu i był pod opieką w domu opieki.

Jednym z jego ostatnich publicznych wystąpień było świętowanie inauguracji prezydenta Obamy, nazwane „Gdzie historia spotyka się z nadzieją.”

„Żyjemy tu dziś wolni dzięki pracy tego człowieka. Świętujemy wybór naszego prezydenta z powodu pracy tego człowieka. Oddajcie temu człowiekowi honor, na który zasługuje”, powiedział Cedric Sparks z biura burmistrza Birmingham.

Shuttlesworth wyszedł na wózku inwalidzkim, z małą amerykańską flagą wsuniętą do kieszeni na piersi, zbyt wątły, by mówić.

Miasto Birmingham planuje włączyć jego miejsce pochówku do swojego Szlaku Praw Obywatelskich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.